PDA

Zobacz pełną wersję : Poradźcie- krzywa chusta



Mo-nika
11-03-2009, 17:10
Dziewczyny, poradźcie. Przyszła dziś pocztą moja pierwsza chusta - babylonie friut coctail. Jeszcze jej nie prałam. Przy składaniu w kosteczkę zauważyłam, że połówki nie są sobie równe. Składałam od metki na środku na pół i znów na pół itd - i z jednej strony zostało mi ok 20 cm więcej niż z drugiej. Poza tym ten krótszy brzeg nie jest idealnie prosty, tylko zrobiła się taka jakby falbanka. Czy mam ją normalnie uprać, rozłożyć na płasko i powinno być ok? Ona dojdzie do siebie? Czy mam ją na mokro naciągać i formować? Czy to normalne przy kupowaniu używanej chusty - na aukcji było napisane, że jest prawie nowa.

Eyja
11-03-2009, 17:15
że metka nie jest idealnie na środku, to normalne :lol:
przyznam, że nie widziałam jeszcze chusty, która zgodnie z metką złożyłaby się idealnie na pół.

ale nie rozumiem co oznacza "falbanka". może fotkę pokaż?

hanti
11-03-2009, 17:44
w moim stosiku mam może ze dwie chusty które oznaczenie środka mają na środku :wink:
z falbankami też nie wiem o co cho

Joania
11-03-2009, 18:10
Ja chyba wiem o co chodzi.
Ostatnio oglądałam chusty Didymosa. Brzeg krótszy jest ścięty i podwinięty,Niestety szycie pozostawia wiele do życzenia. Brzeg się właśnie faluje bo jest rozciągnięty przy szyciu i szew jest przeciągnięty.Niestety za super jakościowo chustą nie idzie ładne szycie.
Możesz po prostu ten brzeg wyprasować ale nie przesuwając żelazkiem tylko go przykładać z góry i przyparować i poczekać aż się ostudzi i próbując lekko wdać to rozciągnięcie i tak miejsce przy miejscu.
Powinno być lepiej

Mo-nika
11-03-2009, 18:41
Ufffff to mnie uspokoiłyście, bo już myślałam, że mam sfatygowany środek. A z tym brzegiem chodzi o to, że nie tyle brzegi są ściągnięte ściegiem, ile w jednym miejscu tworzy się "cycek" - krawędź nie jest równa, tylko parę cm dłuższa na odcinku paru cm. Mam nadzieję, że pranie i ułożenie mokrej na równo pomoże

Natalia
11-03-2009, 19:41
Machniecie się przy zaznaczeniu środka to najczęstszy błąd krawcowych. :lol: My to ścigamy, ale i tak mogą powstać kilkucentymetrowe różnice miedzy "połówkami", bo materiał pracuje.
Różnica jak w Twojej chuście zdarza się w wielu chustach, widziałam to już kilka razy. Na ogół użytkowniczki nie zwracają na to uwagi, bo można też dobrze wiązać chustę pomimo 20 cm różnicy między obiema częściami chusty.
Co do falbanek na skosach, to nie wiem, czy myślimy o tym samym, ale trudno uniknąć falowania się materiału podczas podwijania i przeszywania po skosie chusty. W chustach tkanych tkanina rozciąga się po skosie, wiec w trakcie szycia powstaje swoiste naprężenie, co skutkuje falowaniem materiału. Trochę to też zależy od rodzaju materiału na chustę. Można to zaprasować, ale po praniu i tak się pofaluje. Najlepiej to polubić. :thumbs up: