Zobacz pełną wersję : a możeby tak jeszcze raz ?
tak się zastanawiam :hide:
miałam już jedno podejście do wielorazowych pieluch, miałyśmy z Kinią troszkę kieszonek, ale nie wyszło nam i kieszonki poszły w dobre ręce. A Kinia szybko się odpieluchowała.
Ale teraz jak patrze na wiecznie zapocony tyłek Kamyka w pampersach to sama nie wiem, może próba nr 2 ???(mąż mnie zabije :hide: )
Nie chcę już kieszonek, bo one w dotyku są tak plastikowe jak pampersy (wiem że tak nie jest, ale takie mam odczucie).
Na pewno będzie to pieluchowanie łączone, bo ja z gromadką dzieci nie dam rady nosić ze sobą jeszcze zużytych pieluch także na wyjścia nadal będzie nosiła pampki, ale może po domu i w nocy.
Marzą mi się mięciutkie, naturalne, oddychające pieluszki dla małej tylko pojęcia nie mam jakie, bo zatrzymałam się na etapie kieszonek, których już nie chcę. Co mogę jej założyć na zadek, jak najbardziej przewiewnego ??
ja mam kieszonkę o taką w owieczki, ona ma chyba pul w wewnętrznej warstwie spodniej kieszonki a reszta to polarek, więc plastikowa nie jest, tylko duża i puchata i Toś ma wielki odwłok ale słodko wygląda.
no ale Toś duza jest...
a nie chcesz wersji tetra plus otulacz?
jak zawinę tetrę to mała ma wyżej tyłek niż głowę :lol:
teraz właśnie w tetrze leży, bo już mi jej szkoa w tych pampkach, tyłek ma już wyżej a jeszcze otulacza brak.
może formowane i o tego jakieś wełniane gacie ??? w tych gaciach na prawdę nie przecieka, czy lepiej otulacze np imse vimse ???????????? ile formowanych musiałabym mieć ?????
błądzę jak dziecko we mgle :lol: :lol: :lol:
zawsze tez, zamiast otulacza z PUL, pozostaje wersja z wełenkowymi gatkami - oddychają, są mięciutkie, naturalne - zero plastiku :)
edit: widzę, że sama już na to wpadłaś :)
Biedronka
10-12-2008, 22:04
Hanti ja polecam formowane flanelkowe na dzień i z 2 sztuki na noc frotowych .
Do tego jeden otulacz ...no chyba że sie rzucisz na dwa :wink:
jeden przepłuczesz w rekach i w ciepłe miejsce powiesisz ...a drugi siup na pupe .
Ewentualnie jeden otulacz i gatki wełniane .
Pupa Kamyka odpocznie ,odżyje naskórek troche po sesji pampersowej .
Z czasem albo pójdziesz w jedna albo w druga strone pieluch :)
pomalutku ...nie ma co sie szarpać od razu i wydawać kupe kasy :wink:
Poza tym nie idz w zaparte..jak sie nie uda to i swiat sie nie zawali :wink:
poczekasz troche i spróbujesz jeszcze raz za jakis czas :)
jak cos to pytaj :)
Biedronka a używałaś tych wełnianych gaci ? przeciekają ???
ile muszę mieć tych pieluch, zakładając że piorę codziennie, raz już miałam tyle że zbierałam i smród był głównym powodem końca mojej przygody z wielorazówkami
a formowane bambusowe ? dobre są ???
wiem że pytania la kogoś zaznajomionego z tematem mogą być co najmniej śmieszne :oops:
robertynka
10-12-2008, 22:38
Jeszcze otulacze polarkowe są, jeśli PUL cię brzydzi.
Biedronka dobrze prawi. najwyżej będziecie miały przerwę i spróbujecie później. My mieliśmy 2mce przerwy jak młody ruszył z kopyta i nie mogłam za nim nadążyć (jednak pampki rzadziej można zmieniać). teraz przezywam nawrócenie, i to jest zupełnie nowa jakość. 5 kieszonek dziennie zamiast 20śmierdzących tetrowych. (moje najgorsze wspomnienie to tetra namaczana w płatkach mydlanych, błeee. ja nie jestem za bardzo wrażliwa, ale ładowanie tego śmierdzącego gluta do pralki było nawet ponad moje siły.W końcu przestałam namaczać, albo wrzucałam w czystą wodę - duuuużo lepiej)
Powodzenia
Biedronka
10-12-2008, 22:40
Hanti to lecimy ...
Wełniane uzywa moja kumpela i równiez forumowiczka małpa.
Mówi że sa ok .Ale tzreba pare razy zrobic im kuracje lanolinową czyli ładujesz gatki do wody z http://pieluszkarnia.pl/index.php?p57,i ... a-do-welny (http://pieluszkarnia.pl/index.php?p57,imse-vimse-kuracja-lanolinowa-do-welny) i one sie tam m oczą
Po takiej kuracji sa ok i działaja jak otulacz :)
Ostatnio piore równiez codziennie więc stan poczatkowy bez eliminacji do końca pampków to ....
5-6 formowanych flanelowych na dzień / 2 dni
2 formowane frotowe na noc ....albo 1 bambus
2 otulacze ....albo 1 otulacz i jedne gatki wełniane na dzień/ 2 dni
papierki do kupki zebys sie nie bawiła w skrobanie :wink:
napewno masz w domu jakis polarek do pocięcia ;) stara bluza? kocyk?
potnij sobie na prostokaty i bedzie jak znalazł w razie czego jako wkładka sucha do flaneli / froty )
ja stosuje jak pojawi sie małe zaczerwienienie . cały dzień na wkładce polarowej i wieczorem ani sladu odparzeń .
NIE STOSUJE ŻADNYCH KREMÓW DO PUPY :mrgreen:
tyle.
potem jak ci podejda wielorazówki to sobie bedziesz pomalutku raz w miesiacu dokupować 2-3 pieluszki :lol:
i niedługo bedziesz miała cały stosik
Bg nie uwzgledniałam bo pisałas ze dla ciebie są be :wink:
aha co do prania : ja nie namaczam niczego ....piore wieczorem .Na rano mam wszytko suche .
Cały dzień pieluchy z siusiane i z kupkane ( przepłukane prysznicem z resztek które sie uchowały mimo papierków ładuje do wiadra .Wieczorem wsyztko bach do pralki 60 stopni i ...siup czyste wyskakuje :party:
dzięki Biedronka :)
to będziemy próbowały po raz drugi :lol: może tym razem się uda
Biedronka
10-12-2008, 22:50
dzięki Biedronka :)
to będziemy próbowały po raz drugi :lol: może tym razem się uda
powodzenia :D
i pamietaj ..nic na siłe :)
lepiej próbować pare razy niż kląć w duchu wielorazówki i sie do nich zrazic raz na amen :lol:
stasiu-lova
10-12-2008, 22:57
fajne pieluszki bambusowe babeco- malutkie milutkie i cieniutkie za grosze kupilam ostatanio od aniamik. miala wiecej, chyba 10, ja wziełam 6 sztuk. moze jeszcze ma? miala tez jakis maly otulacz- ale chyba pul.
i od kogos z miesiac temu kupiłam malutkie formowane flanelkowe imsevimse..tylko nie pamiętam od kogo. i tez mam wrażenie, że nie kupiłam wszystkich.
u mnie jeszcze kilka miesięcy poleża :D więc moge pozyczyć jak chcesz to sobie popróbujesz. choć bedziesz wiedziała czy lepsza bambusowa czy flanelowa czy w ogóle żadna...
mam tez malutki otulacz welniany taki na napki i malutki pul ale z milutkim welurkiem imse vimse.
tez moge pozyczyc.
hanti, co ja widzę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
nie będę ci już bardzo mieszać w głowie, bo biedronka rozjaśniła sprawę :D
ale:
otulacz - jeśli pul albo wełna na rzepy to zwróć uwage na rozmiar i na to czy jest ogólnie miękki - madzia jak zaczęła się bardziej przemieszczać była podrapana przez rzepy w otulaczy z którego właśnie wyrastała
pieluszki na rzepy - w sumie to samo. jesli masz używać ich dłużej (one size) to może warto rozważyć pieluszki na napy - ja mam jedną motherease one size i baaaardzo ją lubię. można na wierzch dołożyć wkładki, niekoniecznie firmowe i polarek.
do wieku raczkującego rzepy nam nie przeszkadzały.
hanti, co ja widzę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
:hide:
nadal nie lubię wielorazówek, ale jak patrzę na zmasakrowany tyłek Kluchy, to to co ja lubię przestaje być istotne
a może się polubimy ? :roll: któż to wie
ja myślałam o wełnianych gaciach, tych bez rzepów
to, co Ci sie nie podobało w kieszonce z racji plastikowości, jest i w otulaczach
ja rozważałam te wełniane gacie dłuuugo, bo są wyjątkowo stylowe :hide: , ale jak pomyślalam, że zamiast je wtrynić do pralki z resztą ubrań, będę musiała im fundować codziennie osobne taplanie w środkach do wełny, to odpadłam
jak nie masz suszarki, to all in one i formowane będą Ci schły przy kaloryferze jakies 100 lat, więc będziesz musiała ich mieć tonę
przeprosiłabym się z kieszonkami, a potem kombinowała dalej
to opcja namniej angażująca
tak mówię każdemu wstępującemu do pupowej sekty, na razie 100% skuteczności
ile Kamilka waży teraz? mogę Ci odpalić kilka wynalazków na próbę jak za darmo, bo mi Helen wyrasta.
va, kieszonki to ja już miałam i wiem że jak je kupię drugi raz to będzie to gwóźdź do trumny i nigdy do wielorazówek nie wrócę.
Dostałam na PW propozycję zanabycia 10 formowanych z której to propozycji z radością skorzystałam :lol: a potem zobaczymy co alej
Kamyk waży jakieś 5,5 kg
Moge Ci zaproponować kieszonke ale całą z polaru , schnie szybciutko i pakujesz w nia co chcesz-recznik , scierke z mikrofibry.
Hanti,ja moge doradzić zapoznanie się z polarem (otulacze) i odradzić dla takiego malucha wełniane gatki typu storchenkinder(nie otulacz tylko gatki).
malutkie dziecko właściwie ma cały czas nacisk na pupę (np. leżąc),więc gatki będą szybciej przemiękać.
długo schną, bezpośrednio na kaloryferze nie mogą leżeć,bawić się z kuracjami trzeba, jak namoczę w lanolinie na kilka godzin,potem przepłuczę , wycisnę i do schnięcia to trwa to wieki.
gatki tej firmy mają "naddatek wielkościowy" :wink: ,dla Marysi były M,a były strasznie luźne,zakładanie ich przy wiercących się nóżkach też jest kłopotliwe.
ale głównym powodem u nas odstawienia gatek było to że Marysia siedząc naciskała całym ciałem na pupę i żadna lanolina nie pomagała.
musiałabyś chyba mieć ich ze trzy.
dopiero jak Marysia stoi to zaczęły być w porządku.
za to otulacze z polarem naprawdę dobrze się sprawdzają (właśnie przetestowałam jeden).
zresztą możesz sobie nieźle pomacać w sklepiku przy jakiejś okazji :D .
i nie przeceniałabym bambusa i jego chłonności w tots bots, wg. mnie gruba frota tak samo chłonie.
no ale są jeszcze cieniutkie bambusowe z ekobaby i te mnie kuszą :mrgreen: .
i takie coś bym wypróbowała (a Agata ma promocję :D ):
http://www.gugu-gaga.pl/index.php?page= ... &Itemid=11 (http://www.gugu-gaga.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=shop.flypage&product_id=447&category_id=74&manufacturer_id=0&option=com_virtuemart&Itemid=11)
+ wkładka frotowa albo konopna
Chcialam powiedziec ze np. bambusowa formowana Totsbots schnie na kaloryferze w jedna noc, nie 100 lat, podejrzewam, ze inne formowane bardzo tak samo.
robertynka
11-12-2008, 15:16
jak zawinę tetrę to mała ma wyżej tyłek niż głowę :lol:
przypomniałam sobie. Żeby zmniejszyć "poduchę" z tetry (mnie głównie przerażało, że dzieciak leży taki rozkraczony), to nauczyłam się ją składać tak jak w pkt. 2:
http://www.imsevimse.co.uk/How_to_fold.pab
(to na wypadek, gdyby formowane ci się skończyły)
dzięki jednej foremce mam torbę formowanych bambusów i otulacze :jump: :jump:
dziękuję swebe :kiss:
na razie powoli popróbujemy, jak się temat przyjmie to zrobię u Petisu spustoszenie :twisted:
Chcialam powiedziec ze np. bambusowa formowana Totsbots schnie na kaloryferze w jedna noc, nie 100 lat, podejrzewam, ze inne formowane bardzo tak samo.
Fakt, tylko potem jest bardzo sztywna... Nie ma jak suszenia na powietrzu, nic lepiej nie zmiękcza pieluch.
Hanti, jeśli zainteresują Cię TotsBots, to zwróć uwagę na ten nowy typ rozmiar 2 (na napy), który po zagięciu góry można też zakładać maluszkom.
Hanti, jeśli zainteresują Cię TotsBots, to zwróć uwagę na ten nowy typ rozmiar 2 (na napy), który po zagięciu góry można też zakładać maluszkom.
a które to ? :oops: i gdzie je można kupić ?
Nie mogłam znaleźć zdjęć na stronie producenta, więc wrzucam własne
http://img218.imageshack.us/img218/1161/p1150482xj0.jpg (http://imageshack.us)
http://img218.imageshack.us/img218/p1150482xj0.jpg/1/w640.png (http://g.imageshack.us/img218/p1150482xj0.jpg/1/)
http://img242.imageshack.us/img242/5930/p1150486va3.jpg (http://imageshack.us)
http://img242.imageshack.us/img242/p1150486va3.jpg/1/w640.png (http://g.imageshack.us/img242/p1150486va3.jpg/1/)
Za to co znalazłam przy okazji :szok: http://www.totsbots.com/downloads/papoozle.pdf
Niech by już lepiej robili te pieluszki i na tym poprzestali :(
Zapomniałam dodać, że kupiłam je na e-bayu, ale dziewczyny pewnie wiedzą, gdzie można je kupić w Polsce.
To mam chyba dziwne powietrze,bo moja sie sztywna nie robila. :)
To mam chyba dziwne powietrze,bo moja sie sztywna nie robila. :)
bo to chyba zależy od tego w czym się pierze :wink: ja poprzednią turę suszyłam na kaloryferze, teraz też to robię i są mięciutkie :)
Biedronka
12-12-2008, 15:28
moja sztywna jest :roll:
ale ja mam na nie sposób :lol:
żelazkiem ją żelazkiem :twisted:
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.