PDA

Zobacz pełną wersję : walters organics



jul
13-01-2012, 21:55
szukałam, ale chyba nie było wątku...
Dostał się takowy walters (zwany pamirem dla ubogich) w moje łapki, chyba mini square weave to jest. Grubaśny koc - mąż się spytał co to za narzutę do domu przytachałam - czegoś tak grubego w funkcji chusty się nie spodziewałam. Przywiązałam synka - nie dałam rady nawet zawiązać płaskiego węzła na koniec, tylko pół - więcej nie trzeba - synek i tak jak przygipsowany, nic się nie luzuje. No ale do pięknoty daleko mu było... do czasu. aż dostał się w łapki Liv - dzięki wielkie!

http://images45.fotosik.pl/1310/874d4e2487d7dba8.jpg

http://images38.fotosik.pl/1298/9714fdd6597e8e48.jpg

murmle
13-01-2012, 22:00
O matko i córko! Wyszło świetnie, przytachaj jutro Lela albo Starszą do nas na piechotę, przekonamy się jak nosi, no i te wspaniałe kolory.

mi.
13-01-2012, 22:03
TAK!
to była rzeczywiście wspaniała wymiana :mrgreen::applause:

jul
13-01-2012, 22:31
O matko i córko! Wyszło świetnie, przytachaj jutro Lela albo Starszą do nas na piechotę, przekonamy się jak nosi, no i te wspaniałe kolory.
zobaczymy, może się uda ;) Jest prze-pięk-na!


TAK!
to była rzeczywiście wspaniała wymiana :mrgreen::applause:
:mrgreen:

aginia
13-01-2012, 22:47
Widziałam na żywca - cudne kolory! Liv -:thumbs up:

Grube to, że hej ale w zasadzie odpada dociąganie bo i tak trzyma:mrgreen:

marlei
13-01-2012, 22:48
Ja tez ciekawa jestem jak nosza;)
Czekam na relacje:D

anasta
14-01-2012, 00:22
Miło zobaczyć Waltersa w tak barwnej odmianie :D. Ale w stanie naturalnym, moim zdaniem, też miał w sobie coś.

http://img189.imageshack.us/img189/1843/pict1038.jpg