jul
13-01-2012, 21:55
szukałam, ale chyba nie było wątku...
Dostał się takowy walters (zwany pamirem dla ubogich) w moje łapki, chyba mini square weave to jest. Grubaśny koc - mąż się spytał co to za narzutę do domu przytachałam - czegoś tak grubego w funkcji chusty się nie spodziewałam. Przywiązałam synka - nie dałam rady nawet zawiązać płaskiego węzła na koniec, tylko pół - więcej nie trzeba - synek i tak jak przygipsowany, nic się nie luzuje. No ale do pięknoty daleko mu było... do czasu. aż dostał się w łapki Liv - dzięki wielkie!
http://images45.fotosik.pl/1310/874d4e2487d7dba8.jpg
http://images38.fotosik.pl/1298/9714fdd6597e8e48.jpg
Dostał się takowy walters (zwany pamirem dla ubogich) w moje łapki, chyba mini square weave to jest. Grubaśny koc - mąż się spytał co to za narzutę do domu przytachałam - czegoś tak grubego w funkcji chusty się nie spodziewałam. Przywiązałam synka - nie dałam rady nawet zawiązać płaskiego węzła na koniec, tylko pół - więcej nie trzeba - synek i tak jak przygipsowany, nic się nie luzuje. No ale do pięknoty daleko mu było... do czasu. aż dostał się w łapki Liv - dzięki wielkie!
http://images45.fotosik.pl/1310/874d4e2487d7dba8.jpg
http://images38.fotosik.pl/1298/9714fdd6597e8e48.jpg