Zobacz pełną wersję : Żrąca kupka, zęby czy co?
margeritta
28-10-2010, 23:53
Gdy tylko pojawi się kupka skóra od razu robi się ogniście czerwona :-(
słyszałam że przy ząbkach to mocz jest bee, kupka też?
tylko coś mi się nie zgadza bo u nas zęby jeszcze nie idą...
Może to coś innego?
kupa jest żrąca przy zębach (hm, cóż za niefortunnie sformułowane zdanie;) )
u nas sudocrem pomagał :)
U nas przy zabkach tez tak bylo,
Ale tez jesli cos uczulilo
u nas znow bephanten:)
wietrzenie, kapiel w rumianku i krochmalu
mama-japonka
29-10-2010, 01:08
U nas wlokło się przez długi czas, już myślałam, że to zęby, potem że uczulenie na mikropolar - a tu okazało się, że zwykły tormentiol pomógł - aż porobiły się strupy, a jak wszystko zlazło, to pupcia gładka jak niemowlaka :-)
joleczka
29-10-2010, 01:12
hmmm... tylko z tormentiolem bym uważała
u nas tez tak bylo przy zebach i ze dwa razy przy jakims uczuleniu, ale generalnie ta niefortunna zraca kupke z zabkowaniem kojarze :)
mama-japonka
29-10-2010, 01:33
hmmm... tylko z tormentiolem bym uważała
czemu???
joleczka
29-10-2010, 01:53
ze względu na zawartość kwasu bornego który jest toksyczny, bardzo dobrze się wchłania ze skóry i błon śluzowych i gromadzi w organizmie, w UE dopuszczony jest dla dzieci powyżej 3 lat
margeritta
29-10-2010, 09:20
3 dni temu lekarka pow że zęby jeszcze nie idą, ale może się pomyliła
pupa robi się czerwona a po kilki minutach od umycia wraca do normy więc to ewidentnie kupki wina
a uczulenie macie na myśli pokarmowe? na coś co ja jem?
Mamamaria
29-10-2010, 09:39
no jak kupa to pokarmowe:-) na coś co jeszcz. A ogólnie kupa dobra, bez śluzu i krwi?
tak o pokarmowa alerie mi chodzi.)
margeritta
29-10-2010, 13:02
no jak kupa to pokarmowe:-) na coś co jeszcz. A ogólnie kupa dobra, bez śluzu i krwi?
raczej normalna
a kawa moze uczulac? bo w diecie nic raczej nie zmieniałam za to kawe namietnie pije odkad mamy nowy młynek...
Na podrażnienia sporadycznie używam Alantan-u Plus. Mojemu synkowi pomaga. Sudocrem nie działał :(
Mamamaria
29-10-2010, 13:59
raczej normalna
a kawa moze uczulac? bo w diecie nic raczej nie zmieniałam za to kawe namietnie pije odkad mamy nowy młynek...
uczulać może praktycznie wszystko. A może być tak,że uczula to co jadłaś do tej pory, tzn. często nie ujawnia się zaraz po urodzeniu tylko po 3mies. życia, a nawet później
margeritta
29-10-2010, 20:26
dzięki mamamaria3, będę więc sprawdzać metodą eliminacji
czemu???
bo ma kwasu borowego...przez skórę dorosłego jest o wiele słabiej wchłaniany niż przez skórę dziecka-ze względu na to iż skóra maluchów jest cieńsza…
ale odrazu polecę równie skuteczny odpowiednik bez tego kwasu TORMENTALUM- na naszym forum mi dziewczyny poleciły-jest świetny
Mamamaria
29-10-2010, 21:42
dzięki mamamaria3, będę więc sprawdzać metodą eliminacji
Polecam się:lol:
wietrzenie polecam ;) u w. nie dziala nic - ani bepathen (ktory super dziala u f.), ani sudokrem, ani to cos bez kwasu bornego (ciagle zapominam nazwe...). za to jak wietrzymy przy kazdej zmianie pieluchy (w dzien, rzecz jasna, taka wytrwala to nie jestem... i spac lubie :D) to kazde odparzenie zlazi. a najgorsze odparzenie bylo po cynamonie...
margeritta
31-10-2010, 21:42
to chyba było coś w jedzeniu bo od 2 dni jest ok:-)
dzięki dziewczyny
kornflejka
07-03-2014, 20:03
U nas ten sam problem. Jakoś nie wiem co to może powodować, ale co kupa w pieluchę to pupa czerwona. Wietrzenie pomaga, no ale chciałoby sie znać przyczynę....
marynarka
07-03-2014, 21:15
Oooo... U mnie też, tylko dzieć większy. Kupy ze śluzem, niby jakiś ząb idzie, ale wcześniej wyszło jej 5 innych i nie było tego problemu :? Dodatkowo w kupie resztki niestrawionego jedzenia, np dzisiaj zjadła ok 14 marchewkę, brokuła, kalafiora, a o 17 kupa z tymże :? Wiem, że to z dzisiaj to żarełko, bo przez 2 dno była tylko na mleku (MM) i kaszce ryżowej co by zobaczyć czy się kupy poprawią. Nie poprawiły się - na mleku kupa luźna, mniej "pachnąca", mniej podrażniająca, ale nadal nie taka. Może to jakieś uczulenie??? :hmm: Ale mogłoby wyjść na białko mleka krowiego??? Nie karmię cycem ok. 2 miesięcy niestety, ale jak karmiłam, to żarłam mleko i nabiał na potęgę, bo ja lubię. Wcześniej kupa poranna była taka plastelinowata, a popołudniowa taka luźniejsza, a teraz 4 kupy dziennie i każda kwaśna i luźna :?
kasikader
30-11-2014, 17:51
Odnawiam wątek... niestety.
Joasia ma 8m-cy, zęby idą i od tygodnia pupa się nie goi. Myjemy pod kranem po kazdym siku nawet, osuszamy bambusem. Na noc bambus i wełna lub jednorazówka z alantanem lub linomagiem w maści. Nie wiem juz po czym jest lepiej... W dzień wietrzenie, suszenie strumieniem suszarki. Popołudniowe drzemki bez pieluchy. A osttanio nawet jeden dzien cały przełaziła (przeczworakowała) w "spódniczce" z tetry bambusowej i getrach. Jest coraz gorzej... Jest też przeziębiona więc bierze syrop na kaszel, wit C, fenistil... może to od tego pogorszenie? Bo zaczęło się jeszcze przed przeziębieniem.
Nie wiem, może przerzucic sie całkiem na jednorazówki i masci? Ale jakie będą najskuteczniejsze? a może zostawić bambus a tylko wietrzyć i myć w krochmalu?
Czy tormentolum (ten zamiennik tormentiolu) nie zawiera pochodnych kwasu bornego?(podobno też jest szkodliwy...)
Ja używam tormentalum, szczególnie na noc i jednorazówka. Teraz też mamy paskudną rankę na tyłku i stosuję też Tanno Hermal Lotio. To jest płyn i stosuje się go w celu zasuszenia ranek. Wg ulotki jest m.in. na pieluszkowe zapalenie skóry. Poleciła nam go pediatra i ona też pochwaliła stosowanie tormentalum, bo bez kwasu bornego :)
używam takiej kombinacji od piątku i widać, że zaczęło się goić. W dzień używamy bambusa od pupy i otulacz, a na noc szła jednorazówka, chociaż dzisiaj spała w formowance bambusowej z wkładką polarową. Do mycia woda i myjka z bambusa. No i tez mamy masę syropów, bo przeziębienie...
co do składu tormentalum to fachowcem nie jestem, ale wszyscy mówią, że kwasu bornego nie ma w składzie...
A moze to jakieś podraznienie przewodu pokarmowego? Linomagu nie polecam, spróbuj sudocrem i bepanthen no i dużo wietrzenia pupy. Bardzo dużo.
kasikader
01-12-2014, 20:00
PO wietrzeniu pupy w dzień jest poprawa, pogarszało się po nocy. Ale po ostatniej z sudocremem jest lepiej. Nie stosowałam wczesniej sudocremu bo neonatolog jeszcze w szpitalu po urodzeniu małej powiedziała zeby nie stosować, bo za bardzo wysusza.... Ale chyba po prostu trzeba z umiarem. Dobrze, że ten tormentalum można używać :) Dzięki za te preparaty, mam nadzieje, ze nie trzeba będzie ich próbować, ale jakby co mam :)
moze i wysusza, ale jak jest stosowany na wszelki wypadek. jak jest odparzenie, to juz jest wyzsza koniecznosc :) probowalam roznych zamiennikow z tlenkiem cynku i niestety są do bani.
ogolnie to wspieram, mysmy dopiero co wyszli z koszmarnych pobiegunkowych odparzen, dopiero co ostatnie krostki zniknely. zdecydowanie najlepiej robilo calodniowe wietrzenie dupiny, z gruba warstwa kremow na noc.
kasikader
06-12-2014, 12:44
No wyszliśmy na prostą. I wróciliśmy wreszcie do stosiku :) Ale mam nauczkę, że trzeba być czujną czujną i jeszcze raz ...wietrzyć :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.