Zobacz pełną wersję : pierwsze wiązania
Wczoraj wróciliśmy znad morza. Dzieć w chuście spał i narzekał kiedy się nie ruszałam, a tak to nie protestował wcale prawie.
ithilhin
15-08-2008, 14:50
bardzo ladnie :-)
a dociaganie dopracujesz niedlugo i nie bedziesz sie przejmowac przechylaniem :-)
Dzięki :)
Czyli nie przejmować się tym że się przechyliła? Może było tam coś niedociągnięte, choć starałam się jak mogłam, a potem to już nie chciałam Gai budzić..
Na razie preferujemy kieszonkę, ale chętnie się nauczę nowych wiązań dla 3-miesięczniaka. :)
Super kieszonki. Przechylenia się zdarzają, dziecko to nie lalka- rusza się czasami :lol: .
Dzięki Renia! Taka pozytywna ocena, podnosi na duchu, aż się chce motać znowu 8)) :wink:
A jakie jeszcze wiązanie byłoby dobre dla 3-miesięczniaka? Co polecacie, oprócz kieszonki i podwójnego krzyża?
Super Ci wyszły te wiązania !!! :)
A dopóki dzieć nie prostestuje przeciw kieszonce to ćwiczcie kieszonkę - jest najbezpieczniejsza :)
Super Ci wyszły te wiązania !!! :)
A dopóki dzieć nie prostestuje przeciw kieszonce to ćwiczcie kieszonkę - jest najbezpieczniejsza :)
Miałam dobrych nauczycieli :lol:
Dzisiaj też wyszłyśmy w chuście - tym razem już mojej - indio.
Tak się ścisnęłam że aż oddychać było ciężko, to pewnie tak po bebinie wyszło.
Dzięki Renia! Taka pozytywna ocena, podnosi na duchu, aż się chce motać znowu 8)) :wink:
A jakie jeszcze wiązanie byłoby dobre dla 3-miesięczniaka? Co polecacie, oprócz kieszonki i podwójnego krzyża?
dla trzymiesięczniaka i kieszonka i podwójny krzyż i kangur są jednakowo świetne - ważne aby chustę równo i dobrze dociągnąć aby idealnie podtrzymać kręgosłup - a z tym jak widać na zdjęciach nie masz problemu ;)
możecie zacząć próbować się nosić na biodrze ( przy podtrzymywaniu całego kręgosłupa aż do podstawy czaszki) i nawet jak się czujecie na siłach zaczynać próbować na plecach :D
hmmm... na początek spróbowałabym jeszcze kangura :wink:
z bioderkiem poczekamy, aż Mała będzie się mniej wściekać przy wiązaniu :roll: a na plecach jeszcze się boję.
Co do dociągania, wczoraj zamotałyśmy się w didymosa. tak dociągnęłam, że aż musiałam lekko poluzować, bo oddychać nie mogłam :lol: ale to pewnie dlatego że bebinę chyba trudniej dociągnąć :?:
Kangurek jak się go nauczysz jest bardzo fajny :)
A Bebina to jedna z najłatwiej dociągających się chust - mnie się łatwiej dociąga niż didek pasiasty czy żakardowy... ale wszystko zależy od wiązania, stopnia sprania chusty i wielu innych rzeczy :D
No to już sama nie wiem :)
Może w takim razie miałam wczoraj dobry dzień :D
Dziękuję za wszystkim za oceny i za rady :thanks:
ach a możecie jeszcze zerknąć na 2x:
http://www.chusty.info/forum/viewtopic. ... 4798#94798 (http://www.chusty.info/forum/viewtopic.php?p=94798#94798)
choć chyba niewiele widać :?
jak znajdę lepsze zdjęcie to wkleję :)
:cry: dużo lepszych zdjęć nie znalazłam:
http://img529.imageshack.us/img529/8933/s6301614su3.jpg
http://img210.imageshack.us/img210/3056/s6301615ag8.jpg
ithilhin
16-08-2008, 21:34
superowo :-)
ino zabe mniej rozkraczona zrobcie - ale moze tylko tak na dolnej focie wyszlo.
kappala podłączę się pod temat jeśli nie masz nic przeciwko...
ithilhin jak zrobić,żeby ta żaba nie była taka rozkraczona ?? :roll:
ja dziś Anię pierwszy raz w 2xzamotałam i płakała jak dociągać,żeby było dobrze?
możesz poradzić?
kappala wiązania super :P gratuluję :applause:
Ada, dzięki wielkie :oops: :)
Beata, nie mam nic przeciwko, wręcz przeciwnie, bo sama skorzystam jak się dowiem :wink:
ithilhin, dzięki! To bardzo ważne, będę o tym pamiętać..
a pamiętam nawet że zwracałam uwagę na to żeby była bardzo na żabkę :evil:
a czy jeśli Gaia woli trzymać jedną rękę na zewnątrz w podwójnym iksie, to czy może, czy powinna raczej mieć oba ramiona schowane?
kappala to czekamy obie na mądre rady :D:D
to Wasze wiązanie 2 x jest dużo lepsze niż moje,ja miałam więcej luzów na krawędziach zewnętrznych..
ithilhin
16-08-2008, 21:58
nozki sie poprawia po prostu, chusta sie dopasuje.
dociaganie: jak juz dziecia wsadzisz to rozwiazujesz wezel, i utrzymujac
naprezenie chusty (zeby potomstwo nie spadlo i zeby wiazanie zostalo) kawalek po kawalku docigasz najpierw jedna pole (ogon) potem druga. dociagasz pociagajac nie za calosc, tylko na calej szerokosci chwytajac po kawaleczku: lapiesz fragment, dociagasz, zbierasz w reke troche chusty, dociagasz, zbierasz kolejny fragment i dociagasz i tak dalej az material otula dziecko dokladnie. ciagnie sie po skosie w dol. i potem zawiazujesz wezel podwojny - plaski lub przesuwny jak kto woli.
dociaganie zaczynamy od poly wewnetrznej.
jesli sama nie umie usiasc to rece schowane. moze je "dolem" wyciagnac ale kark i ramiona maja byc otulone.
ithilhin za ten opis o dociąganiu wielkie dzieki!!!
bedę ćwiczyć,tylko Ania się wyśpi :D
od rana zaczynamy :D
nozki sie poprawia po prostu, chusta sie dopasuje.
jesli sama nie umie usiasc to rece schowane. moze je "dolem" wyciagnac ale kark i ramiona maja byc otulone.
ups.. a ona uspokajała się jak miała własnie 1 rękę poza, pewnie dlatego że więcej widziała, w kieszonce chętniej siedzi. dzięki :)
kappala moja Ania też w kieszonce się czuje lepiej...szybciej usypia i jakas taka spokojniejsza :D
ithilhin
16-08-2008, 22:58
pole na ramieniu mozna wywinac i wtedy maluch ma lepszy widok.
wiazanie warto sobie dobrac do preferncji dziecka i swoich tez.
ale takze warto je zmieniac :-)
pole na ramieniu mozna wywinac i wtedy maluch ma lepszy widok.
wiazanie warto sobie dobrac do preferncji dziecka i swoich tez.
ale takze warto je zmieniac :-)
Dlatego też będę się pomału kangura uczyć :wink: mam nadzieję ze mamy na spotkaniu w czwartek mi pomogą :)
kappala moja Ania też w kieszonce się czuje lepiej...szybciej usypia i jakas taka spokojniejsza :D
Dzieci wiedzą co jest dobre :lol:
dziewczyny jak ubierać do chusty w takie cjłodniejsze dni jak dzisiaj? dzisiaj chciałam iść na spacer w chuście ale kompletnie zgłupiałam.. :roll: jak ubieracie Wasze dzieciaczki, aby ani nie było im za chłodno ani żeby nie przegrzać??
sorry, że tu o to pytam, ale nie mogę znaleźć odpowiedniego wątku a nie chcę śmiecić i zakładać nowego.
ithilhin
17-08-2008, 20:46
chuste traktuj jak dodatkowa warstwe ubrania. czyli dziecko ubierz tak jak siebie :-)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.