cynthia
08-09-2010, 11:53
Widziałam mamę w nosidle - obróciłyśmy się obie z uśmiechem do siebie :) jesteś tu?
nawet się nie przyjrzałam nosidełku, bo w tym tłumie nie chciałam męża zgubić - tylko widziałam ze od kolanka do kolanka nosidełko hihihi :D
to było przed Myslovitz :D
nawet się nie przyjrzałam nosidełku, bo w tym tłumie nie chciałam męża zgubić - tylko widziałam ze od kolanka do kolanka nosidełko hihihi :D
to było przed Myslovitz :D