Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Karwia i okolice


Limonka
02-08-2010, 15:14
Byłam tam ponad tydzień i widziałam zaledwie 1 chustę (21 labo 22 lipca mijała nas na plaży uśmiechnięta dziewczyna z niebieską chustą :lol:) za to 2 nosidła na stelażu (nie wiem jak to się nazywa fachowo) i jedno miękkie nosidełko z dzieckiem przodem do świata, tak smętnie zwisającym na brzuchu tatusia... :duh:

No i dlaczego taki marny wynik? W miejscu gdzie roi się od dzieci!
manteiga
02-08-2010, 15:36
Teraz pod Karwią Beannshi wakacjuje i pewnie niesie kaganek oświaty i 10 kilową Tośkę kiedy i gdzie tylko się da:)
mart
02-08-2010, 16:01
my też wielu osób nie widzieliśmy - a na nas patrzyli się dziwnie ale też chyba trochę z uznaniem, bo mając oba potwory na plecach jednak znacznie łatwiej jest się wyewakuować z dobytkiem z plaży;)

widziałam chustę na plaży kilka razy, wózek znacznie częściej, jedno wisiadło i kilka turystycznych. jak na 2 tygodnie plażowania to generalnie noszeniowa malizna;)
Limonka
03-08-2010, 14:20
Na mnie z chustą tez czasami dziwnie patrzono, a raz nawet usłyszałam "o, dzidzia w worku" :) to był komentarz do mojego poucha :D Za to mąż i nosidło wzbudzali same uśmiechy.
mart
03-08-2010, 20:21
tiaaaaaaaa
matka w chuście to cyganicha
a ojciec noszący to wzór do naśladowania, mister roku i kandydat na pomniki..
ech
goge
09-08-2010, 23:50
Meloduję się po powrocie z Dębek k. Karwi
Faktycznie więcej wisiadeł widziałam niż chust ale pod koniec już było lepiej
Bilans: 4 wiązanki, 1 kółkowa, wisiadeł nie liczyłam :twisted:
Za to dał się w końcu zamotać mój M i nawet mała mu usnęła w chuście....pękał z dumy ;)
Ripley
10-08-2010, 00:56
W trakcie naszej tygodniowej bytności w Karwii naliczyłam: trzy chusty, jedno ONO, dwa wisiadła - czyli nasi górą! A, i w Gdyni kółkowa Babilonię mijaliśmy :)
dziunka
10-08-2010, 09:35
A trzeba było do mnie się odezwać a poparadowałabym Wam w chuście :P

No i na poczatku lipca było nas dużo :)
morepig
10-08-2010, 10:32
A trzeba było do mnie się odezwać a poparadowałabym Wam w chuście :P

No i na poczatku lipca było nas dużo :)

jak dobrze pojdzie to od czwartku bede w Ostrowie, ale pewnie jak zwykle raczej wózkowa bede :D bo w upale i piasku nie lubie nosić :)
dziunka
10-08-2010, 13:14
To daj znać , z chęcią się spotkam :)
Limonka
10-08-2010, 14:02
W trakcie naszej tygodniowej bytności w Karwii naliczyłam: trzy chusty, jedno ONO, dwa wisiadła - czyli nasi górą! A, i w Gdyni kółkowa Babilonię mijaliśmy :)


Pogodę miałaś lepszą to może ich więcej wyległo :)
morepig
10-08-2010, 14:37
To daj znać , z chęcią się spotkam :)
to przyjedz do nas :)
masz jak?
Kacha_79
15-08-2010, 08:21
Wczoraj wróciliśmy z 2 tygodniowych wakacji w Karwi i "szeroko pojętej" okolicy :mrgreen:.
Muszę przyznać, że w sierpniu w Karwi było DUUUUUŻO LEPIEJ :applause:
Widziałam tylko 2 wisiadła, za to:
2 chusty na plaży w Karwi,
2 chusty w Helu.
My nosiliśmy w beżowym MT by Nubik :lol:, może Ktoś nas widział?
akana
18-08-2010, 00:06
Ja się nastawiłam na chustowe spotkania i widziałam jedynie 2 wisiadła :( Tyle, że unikałam tłoku i najczęściej bywaliśmy na plaży pomiędzy Kawieńskimi Błotami a Dębkami, gdzie naprawdę było mało ludzi. Ale jestem rozczarowana :)
dargoma
26-08-2010, 01:27
..
grimma
01-09-2010, 19:16
ja bylam 2 tygodnie w karwii i okolicach i zobaczylam:
- 1 nati czerwono pomaranczowa
- blekitna chuste (CHYBA nati)
- amazonia Nati
- 1 bebelulu
- w debkach widzialam mame w indio szafirowym
i to chyba tyle

my mielismy manduce w ciaglym uzyciu i Inke - okazala sie przydatna dla 3,5roczniaka