Zobacz pełną wersję : Niepewna chustonówka
Przedstawie się, a jakże :)
Chusty nie mam żadnej, choć mam chęć takową nabyć...
Mam synka 2,5 m-ca, prawie 6kg żywej wagi i tak wpadłam na pomysł (po obejrzeniu zdj i odczuciach mojego dolnego odcinka kręgosłupa) że może by tak pokazywać świat synkowi z chusty :thumbs up:
Oczywiście już się nasłuchałam od mamy (babcia pierwszego wnuka - prawie wszystko i utrudnia), że już cos wymyśliłam, że to za wcześnie na jakieś chusty itd... A ja bym tak chciała Małego po podwórku ponosić, juz nawet nie chodzi o duże wypadu za miasto/na miasto/do lekarza itd. tylko wypad do ogrodu :rolleyes:
Z cudnymi wielorazowymi pieluchami też zostałam sama, bo przecież znowu coś wymyśliłam, a pampersy są takie cudowne ehhhh i już sie zdenerwowałam.....
No nic, będę Was wiernie czytać, może coś wymyśle z jakąś chusta na próbę :D
Pozdrawiam :)
joleczka
29-07-2010, 16:46
witaj, nie słuchaj, rób swoje :)
Chciałabym... Ale czasem jak mam paść psychicznie przy niej to wole nie zaczynać z niektórymi rzeczami... WIEM bezsensu...
Jak spróbowałam z pieluszkami, tak z chustą też spróbuje :) tylko, żebym umiała nią motać hmmmm muszę sie ostro podszkolić :)
Zauważyłam, że sporo Warszawianek jest na forum :) Ja co prawda nie ze stolicy, ale z okolic targówkowych :)
nie zwracaj uwagi na kometarze, rób to, co uważasz za dobre dla Malucha:) wypożycz chustę albo pogrzeb na straganie, na pewno coś niezbyt drogiego uda Ci się kupić:) jednym słowem - WITAJ!
Winoroslinka
29-07-2010, 16:53
Witaj :) zobaczysz ze niedlugo bedziesz robila dluugie wypady w chuście, nie tylko do ogrodu, no ale powolutku :) Czytaj czytaj, zobaczysz jak synek bedzie mial radoche jak go bedziesz pakowac w chuste. Wobec bliskości mamy nie ma ZADNYCH argumentów przeciwko :)
Spróbuj zamotać za plecami mamy ;)
calineczka
29-07-2010, 16:54
witaj!
noszenie w chuście odciąża kręgosłup.
dasz radę się nauczyć motania-zwłaszcza, że tyle chustomam masz wkoło.
się uparłaś i niech Wam wyjdzie na zdrowie!
Joleczko, Kasiu :*
Mogę się Was tutaj poradzić?
Czy jest sens kupować droższą chustę tylko na wypadu do ogrodu i na próby wiązań? Myślałam, żeby spróbować z tańszymi tkanymi na all, ale czy jest sens? A może lepiej lepszą ale używkę?
Witaj:)
Kup lepszą, używaną. Czasami można trafić naprawdę na super okazję:)
Możesz też w dziale Kupię zamieścić ogłoszenie podając jakiego rozmiaru i w jakiej mniej więcej cenie szukasz:)
Witaj w gronie tych co "wymyślają" ;)
Razem weselej :)
Calineczko, Pati, Tysia :*
Dziękuje za miłe przyjęcie :)
Na razie polowałam na all i dupa jestem, bo przegapiłam Hoppediz ehhhh
Będą następne :)))
Mąż przyjechał z pracy, na pewnoe będzie zadowolony z braku obiadu ;)
Lece pichcić
pal licho obiad, chustę MUSISZ wybrać:):):) lepiej lepszą, używaną, tak jak wyżej dziewczyny radzą:) daj ogłoszenie, znajdzie się na bank:)
hihihi obiad z lekka sie przyjarał , ale dał rade zjeść :D
Pomyśle nad ogłoszeniem :)
kubutkowa
29-07-2010, 18:40
Szukaj szukaj tej wymarzonej chusty!Wciaga jak cholera!
Witaj i się rozgość :) Posłuchaj powyższych dobrych rad, bo dziewczyny mądrze prawią :) Nie przejmuj się mamą - z czasem się przekona do chusty. Moja też na początku patrzyła z politowaniem, ale jak zobaczyła, że chuściarstwo służy Gabrysi przeszła na naszą stronę :) Ja też nie zawsze wyruszam na dalekie wędrówki, a chusta świetnie sprawdza się w domu - mam wolne ręce i szczęśliwy kręgosłup :)
Co do wyboru chusty, to też jestem za lepszą używaną niż za samoróbkami, których pełno na Alle ;) Umieść info na straganie, jakiej chusty mniej więcej szukasz i ile jesteś w stanie wydać, a na pewno coś fajnego się znajdzie :) Czasem naprawdę można upolować cudeńko w dobrej cenie :) Ja zaczynałam od bawełnianej Nati Grecja - nie są drogie i łatwo się wiążą. Jesteś z Warszawy - tam jest dużo fajnych chustomam są spotkania i warsztaty, więc na pewno któraś z nich będzie mogła Ci pokazać wiązania :)
A forum wciąga, oj wciąga... ;)
Kubutkowa :*
Asiapa, no właśnie z mamą to lekkie problemy są, że doświadczona i muszę się słuchać, więc czasem nie mamy z dziadkami łatwo...
A może uda mi sie zdobyć Rapalu ;) zobacze, jak nic sama nie znajdę założe wątek i będę "przebiarać" w propozycjach ;) i zbierać drobne do portfela :D
kruszyn@
29-07-2010, 20:49
Karmi ja zaczęłam nosić synka jak miał tyle co Twój teraz i teraz nie mogę odżałować, że tak długo z tym zwlekałam i tyle tygodni przepadło bezpowrotnie bez chustowania. A zwlekałam oczywiście tylko dlatego, że miałam tylu przeciwników wokoło i aż tyle czasu zajęło mi zbieranie w sobie odwagi i "postawienie się" wszystkim tym, którzy mieli jakieś ale. Nie rób tego błedu. Jak piszą dziewczyny rób swoje i najlepiej szukaj na straganie
Kruszynko, dziś ponosiłam troszke Małego i myślałam, że mi pęknie kręgosłup w odcinku lędzwiowym i postanowione! CHUSTA MUSI BYĆ :)))) Jak sie nie sprawdzi to trudno, ale chociaż nie będę codzinnie rozmyślać, że mogłaby mi w bólu ulżyć (na co liczę)...
Dzięki za cenne rady :) Jak widać każde wsparcie wskazane :)
joleczka
29-07-2010, 23:20
A forum wciąga, oj wciąga... ;) więc z tymi obiadami... ekhm... niech mąż sie przyzwyczaja :)
witaj :) po "tamtej" stronie wisły masz sporo mam, więc problemu nie powinno być ani z nauką ani z doborem chusty :)
Tylko pytanie czy któraś dobra duszyczka będzie miała chęci mnie nauczyć ;) + kontakt z chustomami na forum = da się radę :D
Od czego też jest YouTube :D
Godzina 3.26 a ja przyszłam na chusty, mądre to??? ;)
witaj!
ja na Twoim miejscu wybrałabym się na jakieś spotkanie chustowe lub warsztaty, gdzie mogłabyś zobaczyć, dotknąć, przymierzyć i dokonać być może wyboru, co Wam tak najbardziej pasowałoby, a potem kupiłabym chustę.
pamiętam swoje początki, jak wydawało mi się, że chusta to taki drogi interes i nie wiadomo, czy coś z tego wyjdzie, a też moja teściowa miała bardzo złe zdanie na ten temat (choć teść mnie wspierał :ninja:), poza tym wtedy kupiłam czerwonego Hoppediza, a ona akurat tego koloru nie znosi, więc dodatkowo ją to zniechęcało do mojego "wydziwiania" :)
ledunia, Alina :*
Alinko, u mnie to lepiej nie słuchać rodziców, bo oni praktycznie zawsze wszystko widza inaczej, a jak się im uwagę zwraca to sie mówi jak do ściany!
Pogadają sobie i im przejdzie, a jak nie to ich brocha ;) Ja chustę zamierzam mieć! :D
reniason
30-07-2010, 15:18
Witaj Karmi rób swoje i kup chuste rodziców nie słuchaj bo to twoje dziecko a nie ich i to ty decydujesz w czym będziesz je nosić i do czego będzie sikać:) u mnie też zwłaszcz teściowie się krzywo patrzyli i z ironia dogadywali co do pieluch i chusty ale ja to olewałam:) a co do rodzaju chusty to mogę Ci doradzić czego na pewno nie kupować ale na PW żeby nie robić antyreklamy:)
Witaj Karmi rób swoje i kup chuste rodziców nie słuchaj bo to twoje dziecko a nie ich i to ty decydujesz w czym będziesz je nosić i do czego będzie sikać:) u mnie też zwłaszcz teściowie się krzywo patrzyli i z ironia dogadywali co do pieluch i chusty ale ja to olewałam:) a co do rodzaju chusty to mogę Ci doradzić czego na pewno nie kupować ale na PW żeby nie robić antyreklamy:)
Prosze o priv :D Każda cenne wskazówka wskazana :)
anqa :* witam również :)
Wiecie co, ni z ząb nie idzie wytrzymać w grubej chuście (Rapalu niczym darmowa sauna, nie sądziłam, ze aż tak ;) ) Chusta omotana tylko kilka razy i to tylko gdy wieczorem jest chłodno...
Poluje na hmmm może hoppediza ultracienkiego, ale z drugiej strony tak sobie myśle, może sobie darować i później zainwestować w MT?
Ja już chce chłoooooooooooooooooooooody :(((
a może pożycz od kogos jakąś inną chustę niż rapalu, np. vatanai są cieniutkie. w Warszawie na pewno ktos poratuje. poza tym witaj, fajnie że chcecie sie nosić, no i pieluchować :P
Chcemy, chcemy aleeeeeeeeeeeeeee ile z tym zachodu <mdleje> i niestety nie wychodzi tak jakbym to ja chciała (patrz: wieczne "ale" babci)
dankin-82
17-08-2010, 19:03
Witaj
wytrwałości w poszukiwaniach życzę a na pewno zdobędziesz kilka cudowności, ja mogę Ci tylko powiedziec naciesz się chustami, na mietki masz jeszcze czas ;) a szkoda byście go "marnowali" na nienoszenie :)
MT dopiero jak dziecko siedzi. Teraz za wcześnie. Powodzenia.
Zamówiłam Hop tye, zmarnowac sie nie zmarnuje :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.