Przedstawie się, a jakże
Chusty nie mam żadnej, choć mam chęć takową nabyć...
Mam synka 2,5 m-ca, prawie 6kg żywej wagi i tak wpadłam na pomysł (po obejrzeniu zdj i odczuciach mojego dolnego odcinka kręgosłupa) że może by tak pokazywać świat synkowi z chusty![]()
Oczywiście już się nasłuchałam od mamy (babcia pierwszego wnuka - prawie wszystko i utrudnia), że już cos wymyśliłam, że to za wcześnie na jakieś chusty itd... A ja bym tak chciała Małego po podwórku ponosić, juz nawet nie chodzi o duże wypadu za miasto/na miasto/do lekarza itd. tylko wypad do ogrodu
Z cudnymi wielorazowymi pieluchami też zostałam sama, bo przecież znowu coś wymyśliłam, a pampersy są takie cudowne ehhhh i już sie zdenerwowałam.....
No nic, będę Was wiernie czytać, może coś wymyśle z jakąś chusta na próbę
Pozdrawiam![]()