PDA

Zobacz pełną wersję : Cześć!



buncia
26-07-2010, 23:37
Witajcie chustomamy:)

Nazywam się Justyna, mam 28 lat i 4-miesięczną słodką Jagódkę:) Nie wiem gdzie pierwszy raz zetknęłam się z ideą chustowania, pewnie gdzieś w internecie, ale od razu pomysł mi się spodobał. Nie mamy samochodu i tłuczenie się z wózkiem po tramwajach/autobusach jakoś mało mi się uśmiechało. Kupiłam bezmarkowego elastyka na allegro i czekałam aż mała pojawi się na świecie. Niestety przez pierwsze miesiące jakoś bałam się próbować, dopiero jak córcia zaczęła stabilnie trzymać główkę i ja się poczułam pewniej w nowej roli, to zaczęłyśmy testy. Pierwszy raz był nieudany, płacz małej i moje zniechęcenie. Chusta wylądowała w szafie. Mąż na szczęście nie dał za wygraną, pieniądze wydane to trzeba chustować;) I tak już Od może dwóch tygodni chodzimy i jeździmy na wycieczki w chuście z mężem (ktoś musi w końcu nieść plecak;)) i jest super. Oboje, a w zasadzie troje, bardzo się zachęciliśmy. Chyba wpadliśmy po uszy. Teraz pracuję nad mężem, żeby mi dał na tkaną;) Biedak już o niczym innym nie może ze mną pogadać;)

A forum świetne! Czytam i czytam, i chłonę wiedzę:)

Mamamaria
26-07-2010, 23:44
:hello:Cześć!
Miłego czytania!

manah
27-07-2010, 00:07
Witaj, buncia, ćwiczcie, ćwiczcie:D
Nie tylko wygoda się liczy, poczytaj, ile dobrego dacie dziecku, dzięki noszeniu:)
Powodzenia!

Mayka1981
27-07-2010, 08:38
Witaj i czuj się jak u siebie :D

I męża wołaj, panów nam tu troszku brakuje (ale Ci co są to ubarwiają forum baardzo :P)

Kaliope
27-07-2010, 09:06
Witaj, czytaj i uważaj, bo to forum wciąga nie mniej niż chusty ;-)

horpyna
27-07-2010, 11:24
Witajcie w Chustobajce :)

ledunia
27-07-2010, 12:14
witaj

anqa
29-07-2010, 12:19
Witaj :hey:

Cobra
30-07-2010, 00:04
no ba, jak wydane to nie może się zmarnować :D
mój małż o chustach już chyba wie tyle co ja, bo ja też jakaś taka monotematyczna jestem (choć ostatnio głownie o nosidłach gadam więc spytał z wielką nadzieją w głosie "to będziesz sprzedawać jakieś chusty....? super, zmieszczę spodnie w szafie" ;-)

i nie wstydź się przyznać skąd jesteś :D