Japan z lnem jako druga chusta?

[Vivid]

Mam mały dylemat. Szukam drugiej chusty (ach, to forum:lol:) i mam trochę wątpliwości, dlatego proszę o pomoc.
Chusta potrzebna dla 16 miesięcznego chuścioszka, już teraz ważącego ponad 10 kilo. Mam tkanego pasiaka Nati, teraz zastanawiam się nad Japan z lnem - czy myślicie, że to dobry wybór, czy raczej proponujecie coś innego?
I proszę też o kilka uwag o wyższości chust z domieszkami nad zwykłymi pasiakami - czy różnica w noszeniu jest bardzo odczuwalna? Nie miałam nigdy okazji zamotać się w taką chustę - liczyłam na spotkanie KK w tym tygodniu, ale Mała chora i w dodatku woda Bielsko zalała :frown
Będę wdzięczna za wszystkie uwagi.
Kasia

[anqa]

niedawno zakupilam japana od roni - pokochalam miloscia bezgraniczną - szczegolnmie za nosnosc, miekkosc i samowiazalnosc. Od tamtej pory glownie w niej nosze i stala się jako jedyna totalnie niesprzedawalna. Polecam w 100%

[natala]

super wybor, fajnie nosi (moja jakies 13 kilo w tej chwili) - tylko musisz pamietac, ze jak to len - sie gniecie. mnie to akurat nie przeszkadza, ale jak ktos jakims wielkim esteta chustowym jest... ;)

[AMK]

miałam, fajna chusta
dobrze nosi i fajnie się dociąga

[asia889]

Japan jest grubszy i gęściej tkany od pasiaczka. Nosi i mota się rewelacyjnie.

[Vivid]

Bardzo dziękuję za rady. Zdecydowałam się na Japanka. Mam nadzieję, że się sprawdzi.
Ale druga część mojego pytania pozostaje otwarta, czyli jeśli macie jakieś uwagi nt. różnicy między zwykłym pasiakiem a domieszkami (często o wieeeele droższymi), to chętnie poczytam.