PDA

Zobacz pełną wersję : plecak - czem nóżki nierówno??



IzaBK
07-03-2010, 23:39
ćwicze plecak:cool:.. ten na zdjeiach to już może dziesiąta próba.. - zawsze nóżki wychodza mi nierówno. ta z prawej trzyma sie w idealnej żabce, ta z lewej opada. Co powinnam naciągnąć żeby nie opadało? już dziekuje za podpowiedzi:D
http://images38.fotosik.pl/265/26ba80f8d12717d9.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images40.fotosik.pl/265/4f2ab2ffe9fa2cb9.jpg (http://www.fotosik.pl)

Liv
07-03-2010, 23:45
czyli wychodzi na to, że lewa strona jest niedociągnięta :) i plecki - maluch powinien być bardziej przyklejony do Ciebie

IzaBK
08-03-2010, 00:35
dzięki :)
ale co dociągnąć? którą część materiału ? pytam o nóżki, bo plecki - to oczywiste ;)

Padthai
09-03-2010, 00:10
jezeli chodzi o nozki to troche wyzej kolanka i bedzie ok :)

macierzanka
09-03-2010, 09:15
A ja nie na temat: jaką masz ładną chustę:)

IzaBK
09-03-2010, 09:26
padthai - ale jak to zrobić, żeby kolanka po podniesieniu tak zostały? co mam dociągnąć?
chodzi mi o to, że jak np w kieszonce mam kolanko za nisko, to wiem, że mam ciągnąć w dół za zewnętrzną krawędź szmaty na przeciwnym ramieniu. W plecaku nie umiem spbie wyobrazić co mam pociągnąć ...
macierzanka - dziękuję :) jest też miękka i lekka ;)

qqrq5
09-03-2010, 10:43
ja tak OT czy to storch Vicky??

IzaBK
09-03-2010, 10:59
tak :) tamtezdjecia telefonem, a tu bedzie lepiej widac kolorek.. na tym zdjeciu niestety ten sam problem z wiazaniem - to jak zrobic dobrze żabke na stałe?
http://images47.fotosik.pl/269/859901b298fd415amed.jpg (http://www.fotosik.pl)

Padthai
09-03-2010, 23:10
przy ukladaniu dziecka na plecach:
- krawedz pod kolankami ma byc luzniejsza
- dziecko ukladasz z kolankami wyzej, a luzna krawedz wchodzi gleboko pod pupe

dociagajac
- nie naciagaj krawedzi spod kolanek zbyt mocno, bo wysunie sie spod pupy, a nozki powedruja w dol i zaczna sie schodzic, raczej delikatnie dociagnij

IzaBK
10-03-2010, 10:58
padthai, dzięki, właśnie wypróbowałam Twoje rady :) mam wrażenie, że dzięki temu, że mniej naciągnęłam na dole, samo mi się naciągnęło na górze... ale chyba niepotrzebnie zwinęłam chustę na ramionach, bo teraz siedzę w tym plecaku jak piszę posta, i czuje, że mi się wpija w ramiona :(
http://images44.fotosik.pl/270/c8336ca8ab9e74e7.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images45.fotosik.pl/271/42fe2cfd7d2d6f87.jpg (http://www.fotosik.pl)

dziunka
10-03-2010, 15:24
Łooo matko, Iza!!!
Jak Cie zobaczyłam to od razu ćwiczyć plecak zaczęłam. No i efekt tego taki, że 3 próby za mną-ta ostatnia bez niczyjej pomocy i wyszło nawet nawet (czyt. nie tragicznie:lol:) i przeszłam się po domu a młoda cichutko siedziała i włosy moje zajadała :lol:
Problem mam taki że panel przechodzi mniej wiecej w polowie ud, na pewno nie pod kolankami i nie mam juz pomyslu jak to poprawić nie widząc pleców :hide:

IzaBK
10-03-2010, 15:42
helou :)
prawie całą szmata musi być pod pupą... jak kładę dziecko na plecy, to ono jest jak w sukience - szmata zakrywa nogi, a potem, jak już umiejscowie dziecko w dobrym miejscu pleców, zbieram materiał i dół wkładam miedzy pieluszkę Gai a moje plecy :) i dopiero wtedy dociągam.. może pomogłam? :)