Zobacz pełną wersję : To teraz My :)
Jestem już z Wami jakiś czas i wypadałoby wreszcie oficjalnie się przywitać i powiedzieć kilka słów o sobie:hide:
Jestem mamą 4,5 letniej Hani i 3,5 misięcznego Rysia. Młody chustowany odkąd skończył 2 tygodnie i to "tylko " dlatego że brakowało mi jego bliskości...i tak nam zostało do dziś:) Oczywiście rodzinka twierdzi,że już go "przyzwycziłam" itp, itd, ale te mądrości to pewnie każdy z nas słyszał.Najważniejsze,że nam z tym dobrze.Córcia niestety nie była chustowana i do dziś nie mogę sobie tego darować-pierwszy rok jej życia pamiętam jako niekończący się koszmar i dół.:cryy:
Ale ostatnio miała swój pierwsy raz-siedziała w kieszonce-skromne 20 kg:duh:
jeszcze raz wszystkim:hello:
pomidore
15-12-2009, 17:12
:welcome:Witam kolejna "przyzwyczajającą" mamę.:hello:
rudziutka
15-12-2009, 17:44
:welcome:
Witaj!Noście się długo i szczęśliwie.A córę na plecy i też fajnie:lol:
http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a010.gif Witaj!!!!!
muszę się nauczyć plecaczków bo strasznie jej sie podobało:pA najlepszy ubaw miał mąż jak Hania siedziała w kieszonce-niewile większa ode mnie:duh:
Ale starsza córcia sprawdza sie swietnie w roli "Łamacza" chust-własnie maltretuje Girasola-jako hamak:mrgreen:
witaj zuziu chustocholiczko :mrgreen:
ile masz już chust? chyba więcej niż dwie? :ninja:
hmm.. Właśnie policzyłam i wyszło że 8 i jeszcze 2 które po prostu muszę mieć czekają na zamówienie :-) do tej pory uwielbiałam kupować buty,teraz zmieniłam upodobania kolekcjonerskie. Mąż się tylko śmieje że córka miała ok 10 wózków a syn tyle chust . Zawsze to taniej :-)
macierzanka
16-12-2009, 16:04
hmm.. Właśnie policzyłam i wyszło że 8 i jeszcze 2 które po prostu muszę mieć czekają na zamówienie :-) do tej pory uwielbiałam kupować buty,teraz zmieniłam upodobania kolekcjonerskie. Mąż się tylko śmieje że córka miała ok 10 wózków a syn tyle chust . Zawsze to taniej :-)
To Ty zasobna kobieta jesteś:). Mocno wpadłaś w chustowanie:).
Witam serdecznie:hello:.
Witaj!:hello:
tak OT- 10 wózków??? :omg:ale że tak na raz? słyszałam że niektórzy mają z wózkami tak jak my tutaj z chustami- ale tak z ciekawości- po co tyle wózków? :p
To naprawde tak jak z chustami:pKtoś moglby zapytac a po co tyle? aAkazda jest przeciez inna, inaczej nosi, wyglada, jest inna w dotyku itp.Z wozkami jest dokladnie tak samo-kazdy jest inny i sprawdza sie w innym miejscu-cos co jest jego zaleta w jednym, w drugim jest wada.Mieszkamy w Nieporecie gdzie spacerujemy po lesie, wiec wozek terenowy-czolg jest idealny.ale znowu czesto bywam w Warszawie i ciagle pakowanie go do samochodu jest trudne i niewygodne...Dlugo bym tak mogla. ale i tak synek ma tylko jeden i ...kilka odziedziczonych po siostrze.Stoja nieuzywane poki co:p
kociakocia
16-12-2009, 21:04
milego forumowania :D
b.szczelna
16-12-2009, 21:16
hej:):) ja tez słyszę, ze przyzwyczaiłam i odpowiadam już dawno z uśmiechem i dumą;)) i uwieelbiam z serrii a plecy nie bolą? jak wyzej booolą, baaaardzo:)
witaj;) Córcie moze do MT na plecy;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.