Mag
02-08-2009, 17:13
ze złości:twisted::twisted::twisted:
piszę tu ale to raczej kwestia rodzaju chusty chyba,a nie wiązania.
Morela ma 3 tygodnie,lubi sobie raczej poleżec niż powisieć w pionie;-),so kółkowa rachu ciachu w moich zdolnych rączkach:cool: i tak się nosimy z przerwami od urodzenia (z przerwami,bo ostatnio tydzien na kroplówkach byliśmy w szpitalu).
ale Magdalenie zachciało się urozmaicenia i postanowiła wyciągnąć z czeluści zapomnienia elastyka i wepchnąć w niego słodkie dziecię.
nie ma to tamto,po przeleceniu wszelkich możliwych instrukcji pt. " w elastyku na leżąco" wepchałam tam wyżej wymienione dziecię zupełnie prawidłowo według wszelkich prawideł chustowania.
tyle że do diabła,jak mi jest niewygodnie w nim,tłuszcz bokami wylata,ciuchy się majtają nie tam gdzie trzeba i w ogóle jakie te elastyki...rozciągliwe:lol:.
zaparłam się na elastyka, próbuję cho...rę oswoic mentalnie ale nie mogę i chyba przeskoczę na tkaną.szczególnie że w paulu wiązanko leżące jest wery wygodne.
czemużesz jest taka różnica w odbiorze???
kto mi powie,czy w elastyku można uskuteczniać jakieś inne wiązania leżące czy tylko to jedno podstawowe "dziecko w krzyżu szmaty i na to pas poziomy"?
piszę tu ale to raczej kwestia rodzaju chusty chyba,a nie wiązania.
Morela ma 3 tygodnie,lubi sobie raczej poleżec niż powisieć w pionie;-),so kółkowa rachu ciachu w moich zdolnych rączkach:cool: i tak się nosimy z przerwami od urodzenia (z przerwami,bo ostatnio tydzien na kroplówkach byliśmy w szpitalu).
ale Magdalenie zachciało się urozmaicenia i postanowiła wyciągnąć z czeluści zapomnienia elastyka i wepchnąć w niego słodkie dziecię.
nie ma to tamto,po przeleceniu wszelkich możliwych instrukcji pt. " w elastyku na leżąco" wepchałam tam wyżej wymienione dziecię zupełnie prawidłowo według wszelkich prawideł chustowania.
tyle że do diabła,jak mi jest niewygodnie w nim,tłuszcz bokami wylata,ciuchy się majtają nie tam gdzie trzeba i w ogóle jakie te elastyki...rozciągliwe:lol:.
zaparłam się na elastyka, próbuję cho...rę oswoic mentalnie ale nie mogę i chyba przeskoczę na tkaną.szczególnie że w paulu wiązanko leżące jest wery wygodne.
czemużesz jest taka różnica w odbiorze???
kto mi powie,czy w elastyku można uskuteczniać jakieś inne wiązania leżące czy tylko to jedno podstawowe "dziecko w krzyżu szmaty i na to pas poziomy"?