Zobacz pełną wersję : jak nosić "najpotrzebniejsze rzeczy", gdy chuściak wisi z przodu?
Pytanie może z pozoru głupkowate, ale ja mam straszny z tym problem. Nie chodzi mi oczywiście o waciki i komórę ;) ja prawie zawsze wychodzę jak na biwak :hide:: butla wody, wszystko do przewijania, coś na przebiórkę/dokładkę, książka (bo a nuż gdzieś da się poczytać), gryzaki (bo jak się obudzi to może kwękać), alumata (no nie, teraz już nie, ale jak było cieplej, żeby nie raczkował po ściółce - teoretycznie) + tysiąc innych rzeczy (w tym często czołówka i scyzoryk, chyba tak z przyzwyczajenia :mrgreen:)...
Nijak nie da się tego poupychać po kieszeniach, torba na ramię zsuwa się, zresztą na jednym ramieniu raczej nie mogę nic nosić. Zwykle brałam mały (?) plecak, ale okazało się, że podczas chodzenia szoruje po chuście i to jej dobrze nie robi :evil:
Teraz może już mniejszy problem, bo na krócej wychodzimy i jakiś ciuch między plecakiem a chustą jest, ale i tak nie jest dobrze. A co będzie jak odważę się przerzucić go do tyłu????
Tylko nie mówcie ni, że mam ograniczyć bagaż :ninja:
Agulinka
02-11-2013, 15:16
wózek :D (na rzeczym, nie na dziecko) kilkakrotnie mi się zdarzyło. miny przechodniów bezcenne ;)
http://www.chusty.info/forum/showthread.php/12766-torba-na-pierdoły-jest-przy-wózku-a-co-do-chusty-połączone
Albo wózek taki na zakupy :D Liliputi ma też takie obszerne saszetki na pas biodrowy, coś jak nerka, tylko podwójnie (jak to nerki :D). Większe takie widziałam też w sklepach turystycznych. Ja, w miarę, jak Tadek rośnie, noszę coraz mniej bagażu. Chusteczki, komórkę i portfel mam w nerce JanSport, a pieluszki, pieluszkę, coś na zmianę i gryzak - w plecakoworeczku z decathlonu.
Albo wózek taki na zakupy :D
Oj, ale to by musiała być wersja terenowa, bo ja głównie po chaszczach spaceruję :mrgreen:
Pseudonerki liliputi wyglądają nieźle, ale cena...
Znalazłam też coś takiego http://www.suseskinder.com/diaperbag.htm, tylko gdzie i za ile można ja zdobyć?
agatkan, dzięki za link, jak zwykle nie zauważyłam, że już na ten temat było :oops:, ale po pobieżnym przejrzeniu i tak nic tam dla mnie nie ma - ja nie mogę obciążać jednego ramienia...
a ja polecam torbę do chusty, kupiłam niedawno i jestem zachwycona, wygodne szerokie ramię regulowane kółkami, pojemność sporej torby do wózka, niesamowita wygoda w noszeniu i na brzuchu i na plecach (noszę na ukos i nic się nie zsuwa)
abcd_2007
02-11-2013, 23:22
zainwestuj w osła:D
Albo innego wielbłąda;)
A po cóż Ci aż tyle gratów?:)Ja wychodząc na miasto, poza portfelem, komórką, kluczami i torbą płócienną na zakupy nic nie ładuje do torby. Młodego na dworze nie przewijam nigdy (jakoś na spacerach nie sika:)), no chyba że ide gdzieś w gości na dłużej to biore dodatkowo chusteczki, tetre jako przewijak i ze dwie pieluszki wielo
A po cóż Ci aż tyle gratów?
Taka moja natura :oops:
W zasadzie na zwykłe spacery też nic nie biorę (no...prawie nic ;-)), ale u mnie często przedłużają się, bo nie chce mi się kolejny raz wychodzić. Za jednym wyjściem załatwiam np. lekarza, sklep, gości, a to wszystko co najmniej w sąsiedniej miejscowości...
a ja polecam torbę do chusty, kupiłam niedawno i jestem zachwycona, wygodne szerokie ramię regulowane kółkami, pojemność sporej torby do wózka, niesamowita wygoda w noszeniu i na brzuchu i na plecach (noszę na ukos i nic się nie zsuwa)
A gdzie kupiłaś? Możesz ja założyć tak, żeby pasek przechodził pod dzieckiem? Jak możesz to wrzuć fotę!
Jak nosiłam z przodu to na dłuższe wyjścia zakładała plecak po prostu, na krótsze torba normalna przecież na ukos przez ramię zakładana i tyle. Po za tym warto zacząć rezygnować z tachania setki tobołów!
Ja kupiłam w kangali, wrzuć w google hasło: torba do chusty kangala, wyskoczą zdjęcia, są tam zdjęcia też na, manekinach i zdjęcia różnych ramion: prostych, wiązanych i z kółkami. Szyje je Monika Żurawska, jej torby są dostępne tez w sklepie www.ababa.net.pl (http://www.ababa.net.pl), na facebooku (kangala, Monika Żurawska). Najlepiej kupić gotową, bo na zamówienie to czasem przychodzi czekać baaaardzo długo (2-3 miesiące, nawet dłużej niestety :(). Ja mam taką z ramieniem regulowanym kółkami jak do chusty kółkowej (kółka L-ki, bo nie ma tak szerokich sprzączek), szarą z niebieskim panelem z chusty girasol alpejskie dzwonki i niebieskimi kółkami. Pojemność spora, mieści mi się tam cała zawartość mojej wózkowej torby.
Edit: jak małego mam z przodu, to ramię na ukos prowadzę obok dziecka w chuście, ten pas jest na tyle długi, że spokojnie wystarczy i jeszcze zostaje rezerwa, jest tez szeroki, więc wygodnie się nosi. To samo, jak mam go na plecach, spokojnie zakładam torbę mając dziecko w plecaku,mogę poprowadzić ramię albo górą, albo przez dziecko, albo poniżej.
Edit 2. jak mi się uda, to jutro zrobię i wrzucę fotę. Na krótkie wypady mam małą torebkę na pasku (też z kangali),kupioną dawno już, do której wrzucam dokumenty, komórkę, chusteczki hig., klucze, portfel, smoczek itp., nawet zmieści mi się tam zapasowa pieluszka i mała paczuszka chusteczek do pupy. Też ma bardzo długi pasek, że mogę poprowadzić go pod dzieckiem. Ja noszę torby tylko na ukos mając malucha w chuście, bo denerwuje mnie to wieczne poprawianie torby jak mam ją normalnie na ramieniu.
Oj, ładne one bardzo :love: I te duże i malutkie torebusie też. Szkoda tylko, że z kółkowymi didkami posucha :(
Ja niosąc młodą z przodu biorę plecak. Dzięki temu mogę zakupy robić, bo ciężar zakupów wygodnie się w plecaku rozkłada. Nie przyszło mi do głowy, że to może chuście szkodzić... Muszę przyjrzeć się chustom dokładnie.
Ja niosąc młodą z przodu biorę plecak. Dzięki temu mogę zakupy robić, bo ciężar zakupów wygodnie się w plecaku rozkłada. Nie przyszło mi do głowy, że to może chuście szkodzić... Muszę przyjrzeć się chustom dokładnie.
Może to zależy od plecaka, ja noszę taki rowerowy z wbudowanym stelażem. Pomechacił mi jedna chustę na węźle :mad:
Ja mam taki zwykły "miękki" plecak. Jak nie mam zakupów to lekki jest więc o węzeł się tylko opiera. Jak pełny to staram się węzeł w dół ściągnąć bo inaczej mi niewygodnie. Przetarć nie zauważyłam.
Ja byłam z tych co w torbie/plecaku noszą wszystko - bo się może przydać. Chusta nauczyła minie minimalizmu. Więc na swoim przykładzie mówię - da się. :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.