o rany ale ładne! Tsumiko jak bedziesz sie chciała pozbyc to prosze o mnie pamietać
i takie male OT: ladny avatrek!
o tak, ja też chyba sobie sprawie indio v/wMyślę intensywnie nad nim. W ogóle indio v/w to kiedyś był standard didka, czy tak ?
Ala i Hania 2009, Ewa 2012
Nie odpowiem Ci Marto czy V/W był standardem, ale dołączam się do zachwytów. To indio oraz kelly green i jeszcze takie co nie wiem jak się nazywało, ale też zielono białe było, to moje trzy chustowe marzenia. Ale że ja po angielsku nie bardzo z sensem umiem pisać, to mogę sobie tylko pomarzyć, że u nas na bazarku ktoś wyskoczy z tymi chustami...
W tym wątku na s 27 Linda prezentuje takie pszszepiękne zielone cudo
Ostatnio edytowane przez Tinta ; 07-02-2010 o 09:58
Właśnie wydaje mi się, że gdzieś na niemieckim forum wyczytałam, że indio violet to był kiedyś standard. Ale pewna nie jestem... A zielone cudo lindy widziałamTylko, że ja za zielonościami nie za bardzo. Za to dopadła mnie indiofilia znowu.... Żadne inne chusty nie podobają się mi tak jak indio (no jeszcze nino szafran/miód). Leci do mnie kilka sztuk, a debet na koncie coraz większy i większy
![]()
Ala i Hania 2009, Ewa 2012
a dzis w nocy znowu mi sie chusty snily.
kelly green, moss - oj marzenia marzenia.... uwielbiam zielonosci w kazdej formie!!!!
a od jakiegos czasu znowu mnie zakupy meczyc zaczely i dzieki pomocy martymoze uda mi sie kupic violet dla odmiany...
juz chcialam w farbe swojego lenka natura wrzucic ale jakos tak szkoda mi.
ale ilez ja bym dala za kelly lub mossa......juz o nich zapomnialam i znowu na ten indiofilski watek niechcacy wlazlam - po co po co![]()
![]()
A ja zakupiłam takie o indio i nie wiem co to.
Jaśniejsze niż biało-niebieskie i takie bardziej szafirowe, jakby niebieski z kroplą fioletu. Ma czarną betkę z szarym nadrukiem więc jakieś starsze... Może to jakaś starsza wersja biało- niebieskiego po prostu - sprana trochę. Ale fajnie nosi - miluchne i puchate
Tylko jak się zdjęciu teraz przyglądam to jakieś lekko wyblakłe kolory mi wyszły..
Ostatnio edytowane przez Tinta ; 12-02-2010 o 11:17
ładne, mnie się podobaAle nie wiem co to za indio
Ala i Hania 2009, Ewa 2012
kiedys widziałam cos co nazwane było indio periwinkle. i to własnie taki kolor był. na tbw widziałam na fsot. ale podejrzewam ze to po prostu blau-weiss, bo jest tez indio tiefblau-weiss, z czarną, niebieską i białą nitką, to jest częstsze chyba?
a pokaz fotke metki?
:/
acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.
Zgaga od kogo wychaczyłąś ?
zaraz dojdziemy co to![]()
moje stado : Janiu 09.11.2005 Dymek 19.05.2008 i Mąż Mateusz
Doula - wsparcie w okresie ciąży i podczas porodu WROCŁAW
http://centrumrodzicielstwa.pl we Wrocławiu ( kiedyś www.szkolarodzenia-natura.pl )
Sprzedająca sama nie jest pewna co to za indioniedawno kupiła gdzieś zagramanicą...
Złapał mnie za serce ten odcień niebieskiego kojarząc mi się z jednym z odcieni atramentu Hero do piór. To były czasy ...
Agnieszka 24.08.2003
Aleksandra 07.07.2007
No to wstawie moj teraźniejszy stosik indio
Ja pomimo że oglądam, macam i prubuje inne chusty zawsze wracam do indio - nie wiem czemu ale one są najpiękniejsze i nie nudzą mi się
A te Wasze niktóre normalnie cieszą oko. Mogłabym mieć wszystkie indio w domu które zostały utkane
Edit: przepraszam trpoche elipsy się załapały
![]()
Pikny stosik Kanka - a to w środku to loden?
Oj takta ciemniejsza nitka to w beż czy oliwkę na żywo wchodzi?
Ratyska ja nie porównywałam ich bezpośrednio - a to jedyna miarodajna ocena, bo na monitorze to wiesz, każdy inaczej wyświetla kolory... też mi się tak wydaje, że to blau-weiss, tyle, że staruszek więc czas (prania itp) mógł jakoś wpłynąć na zmianę odcienia i tyle. A te takie zielonena górze stosiku to masz ładne...
Ostatnio edytowane przez Tinta ; 12-02-2010 o 21:30 Powód: literówka