Pod jakim względem dobieracie kolor chusty?

[Gundi]

Myślę, że całej różowej bym dla chłopca nie kupiła, ale jakbym dostała to bym też nosiła.
Miałam kolorowe paski gdzie było dużo różu i Mei Tai z różowymi kwiatami.
Fiolety nawet w ubrankach toleruję, a liliową chustę też prawie dla syna kupiłam.
Wybieram kolor taki jaki mi się podoba i co akurat nie jest za drogie

Edit:

Ja czekam na swoją Rapalkę liliową i tak się teraz zastanawiam, czy mój syn nie będzie w niej dziwnie wyglądał.

O właśnie tą samą chciałam kupić co Ty Śliczna jest i dla chłopca też super

[tintirinka]

Ja dobierałam pod siebie
I inne rzeczy też, np torby, wózki...

[Wyga]

Ja do siebie i do męża. Dbam oto abyśmy mogli oboje nosić w jednej chuście ale i tak mamy swoich faworytów (Ja Bonitę, a On Paula)
U mnie jest raczej tak, że pierw wybieram chustę, a później strój do niej

Chociaż pewnie z czasem Zośka będzie miała wpływ na wybór chusty.

[Podbisz]

Hmm my z mężem jakoś nie dobieramy pod Mareczka raczej pod siebie mój mąż tam ma z 3 jakieś ciemniejsze a ja mam swoje bardziej kolorowe i jasne ; )

[yvona]

Musi mnie zachwycic. Jest wiele, ktore mi sie podobaja, badz bardzo podobaja, ale tylko "wybrancy" u nas goszcza
No nie, sklamalam, mam ulubione kolory, a wzory... to jak juz zobacze i mi sie szalenie podoba

[onka]

Ja wybieram chusty tylko takie, które będę nosić. Nie przepadam za niebieskim, więc takiej chusty nie kupię. Płeć dziecka ma drugorzędne znaczenie, tymbardziej że postronni i tak jej nie znają

[dita]

wydaje mi się, że już był taki temat

ja dobieram do stosu, żeby było kolorowo i kolory się nie powtarzały. Myślę, że takiemu maluchowi to śmiga, w jakim kolorze mama go nosi. Byle mamie było ładnie