Cytat Zamieszczone przez amst Zobacz posta
Historii Fusi bym tu nie włączała. Tam zostało wyjaśnione że Fusia wysłała projekt znacznie później niż ten, który posłużył utkaniu flamingów. A sama chusta była już niemal gotowa do wysłania gdy Nati dostała projekt chusty.

Umowa o przekazaniu praw jest fajnie sformułowana, można ją przeczytać pod regulaminem konkursu. Mnie z praktycznego punktu widzenia brakło dotychczas punktu o informowaniu autora o tym, ze jego wzór pojawi się tu czy tam. Wtedy można chociaż sobie zapolować na swoją chustę bez konieczności szukania.
wątku Fusi całego nie czytałam bo nie przebrnęła, ale znalazłam takie zdanie Natalii, które mnie w sumie trochę uspokoiło, o ile dobrze zinterpretowałam:
"Twoje pomysły są naprawdę bardzo ładne i można je nadal wykorzystać, ale nigdy nie robimy tego bez wcześniejszego kontaktu z daną osobą."

Nie wiem czy podobnie postępują z konkursowymi wzorami, ale wiem że miałabym wielki niesmak gdybym musiała polować czy kupować chustę własnego projektu..
Uważam że mi się ona należałaby jak psu buda I dlatego mam zgrzyt czy wysyłać, trochę mi szkoda rezygnować, ale nie chcę się czuć jak Fusia (abstrahując od słuszności tego poczucia).