Pokaż wyniki od 1 do 20 z 24

Wątek: rumień okołopieluszkowy

Mieszany widok

  1. #1
    Chustomanka
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,083

    Domyślnie

    A my tylko raz trafiliśmy na śmierdzącą paczkę, jakaś felerna seria chyba A na ogół było OK.
    Ale przerzuciliśmy się potem na Rossmanowskie...

  2. #2
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    397

    Domyślnie

    My natomiast starszą pociechę głównie na Dadach chowaliśmy(o istnieniu wielo nawet nie wiedziałam)i w porównaniu do Lidlowskich Toujours czy innych podróbek marketowych najlepiej nam pasowały.
    Teraz mamy kryzysik wielo(nadmiar obowiązków plus zgrabny wygląd pupy w jednorazówce)i jesteśmy znów na Dada.Nigdy mi jednorazówka nie śmierdziała,chyba,że z wiadomą wkładką,za to wielo capią chwilami tak,że mnie mdli.
    co do Rosmanowskich zniechęciła mnie skóra synka przyjaciółki pod nimi(ona takich używa i tylko takich)tak odparzonego dziecka jak żyję nie widziałam.
    My przeszliśmy na wielo właśnie przez nadwrażliwą skórę synka który we wszystkim niemal się odparzał poza dadą i przemówiły do nas fakty o niepłodności po ciągłym stosowaniu pampków.teraz problem odparzeń zniknął w jednorazówce a kryzys może kiedyś mi minie i wrócę radośnie do wielo.
    BASIA(20.01.2000)Ania(04.09.2009)Jaś(05.10.2011)

  3. #3
    Chusteryczka Awatar wildhoney
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    Land of Mordor
    Posty
    2,120

    Domyślnie

    Moją córeczkę właśnie tak wysypało po białych Pampersach - jak zdjęłam pampersa, to krotki i zaczerwienienie idealne pokrywało się z pampersem:/ to było dziwne, bo o ile inne pampersy uczulały mi syna, tak te białe jako jedyne nie.
    Fatalne imho są gaga i Bambino, śmierdzą i przeciekają już po jednym siku.

    Cytat Zamieszczone przez *LOLA* Zobacz posta
    przemówiły do nas fakty o niepłodności po ciągłym stosowaniu pampków.
    say what?
    Ostatnio edytowane przez wildhoney ; 01-07-2013 o 14:22
    Nazgul, 1. 02. 2009; Morgulina 13. 06. 2011
    One candle left to burn now... before the Darkness comes.

  4. #4
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    397

    Domyślnie

    Faktem jest,że w pampersach (ogólnie jednorazówkach)jest wysoka temperatura co powoduje przegrzanie jąder,a to z kolei jest najczęstszą przyczyną niepłodności-co już jest stwierdzone.Natomiast o tym jak działają jednorazówki na okolice intymne sama się nie raz przekonałam w wielo jest przewiew i skóra oddycha pod jednorazówką jest gorąca i spocona.Nie jestem całkowitym wrogiem jednorazówek,również ich używam ostatnio całodobowo,ale na ogół posiłkuję się nimi na wyjścia z domu,bo to jest czas na zabawę dla smyka i na odpoczynek dla mnie żeby nie biegać za nim i co chwilę nie sprawdzać czy się nie przesikał przypadkiem
    BASIA(20.01.2000)Ania(04.09.2009)Jaś(05.10.2011)

  5. #5
    Chusteryczka Awatar wildhoney
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    Land of Mordor
    Posty
    2,120

    Domyślnie

    Hm, w życiu nie spotkałam się z gorącą i spoconą skórą pod pampersem - nawet po całej nocy
    Nazgul, 1. 02. 2009; Morgulina 13. 06. 2011
    One candle left to burn now... before the Darkness comes.

  6. #6
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    397

    Domyślnie

    A ja się spotkałam i mój syn po trzech godzinach w pampku(bo max tyle jest w jednorazówce) ma jądra spocone i kleją mu się do skóry. Pielucha często siknięta raz idzie do kosza.Nie mam tego problemu w wielorazówce skóra nie jest spocona i nie klei się nic do niej.Tyle,że wielo zmienia się częściej i zdarzają się przecieki każda pielucha ma swoje plusy i minusy to co przekonuje jednego budzi bunt w kimś innym.
    Mnie akurat przekonała jajecznica w jednorazówce ale jeśli ktoś tego nie widział,może nie ma tych doświadczeń to nie musi się ze mną zgadzać.Wolna wola i wolny wybór
    BASIA(20.01.2000)Ania(04.09.2009)Jaś(05.10.2011)

  7. #7
    Chusteryczka Awatar Magenta
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Polska Pn
    Posty
    2,258

    Domyślnie

    podbijam,

    córa dostała w pn gorączkę, okazało się, że angina, jest już ok, ale miała bardzo słaby apetyt i niewiele piła,
    miałam wrażenie, że zagęścił się jej mocz, zwłaszcza z pn na wtorek, miała całą noc dadę na pupie, ale tylko trochę zasiusianą obawiam się, że to jej skórze zaszkodziło, taki okład z siuśków w dadzie, wiem, powinnam zmienić, ale ona i tak najczęściej ma jednorazówkę w nocy, bo ogólnie, gdy jest zdrowa to jeszcze dużo w nocy pije i dużo siusia, nawet jedno jej ok 4 nad ranem zmieniałam, cały czas poszukuję metody na wielo w nocy.....
    no i bierze od pn antybiotyk, ma taką dziwną wysypkę, na zewnątrz sromu i pupci, tzn. zwykle miala zaczerwienienia właśnie od "środka" czyli w wargach sromowych i w okolicach odbytu i taka zwykle po skrobi ziemniaczanej znikała, a tej nie moge się pozbyć, od rana smarowałam jej sudokremem i raczej gorzej niż lepiej, zlalo się w całość, taka gruba czerwona kaszka, nie wiem co robić, czym posmarować? nakładam na pieluszki dodatkową wkładkę polarkową, aby ich nie zatłuścić i papierek, nie użyłam od pn. żadnej nowej pieluszki, cały czas używamy kilku ulubionych pieluszek w kółko, piorę codziennie w nappy fresh, myślę, że to od tej nocy z gorączką i "okładem z zagęszczonego moczu" w tej dadzie, co robić?

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •