ok, ja rozumiem, że nie każdy musi umieć super poprawnie wiązać, żeby nosić dziecko w chuście, ale jak już się sprzedaje własne dzieło, to wypadało by je poprawnie zaprezentować.
Pamiętam jakiś czas temu sama znalazłam taką aukcję, na której pani wystawaiła chyba z 50 chust uszytych z dżejseju(nigdzie nie zaznaczyła że samoróbka), chyba ze 150 zł za jedną wtedy chciała a wiązania prezentujęce sposób noszenia były jeszcze gorsze.
Więc jak już się chce zarabiać na jakimś temacie wypadałoby się trochę bardziej przyłożyć do zapoznania się z nim. Skoro po samym wiązaniu widać, że sprzedająca ma raczej blade pojęcie o sposobach noszenia, to jakie może mieć o tym jaka powinna być dobra chusta?