Maugosias, współczujęWidzę, że to kolejny przypadek, kiedy po początkowym sukcesie następuje regres. Mnie już nic nie dziwi... U nas od miesiąca dość nieźle, ale nie łudzę się, że to koniec. O nocy wciąż nawet wolę nie myśleć.
Maugosias, współczujęWidzę, że to kolejny przypadek, kiedy po początkowym sukcesie następuje regres. Mnie już nic nie dziwi... U nas od miesiąca dość nieźle, ale nie łudzę się, że to koniec. O nocy wciąż nawet wolę nie myśleć.
Społecznie: www.dobrzeurodzeni.pl