dzięki! W opisie nie znalazłam, a na fotki nie spojrzałam kółkowe![]()
dzięki! W opisie nie znalazłam, a na fotki nie spojrzałam kółkowe![]()
i wzięłam wiązankę lnianąChociaż nie wiem, czy jak się okaże taka ładna jak na moich ustawieniach monitora to nie wezmę jeszcze kółek. Bo właśnie brakuje mi wyboru lnianych chust w niezobowiązujące paski
jest! przepiękna! Chociaż tą środkową zieleń zrobiłabym inną.
Mięciusieńka. Jak wyjęłam z opakowania to sprawdziłam metkę, czy na pewno jest w niej len
Kolorystycznie idealna dla blondynek
...tylko nazwa mi średnio pasuje, w końcu opal to negatywny kamień. Kamień łez.
Ostatnio edytowane przez margarita ; 16-08-2013 o 16:18
pojawił się znowu opal. I jest u nas, bo nie mogłam się oprzeć. Wprawdzie nie mam za bardzo kogo nosić, ale na warsztatch się przyda![]()
o margarita, nawet nie wiedziałam, że opal negatywny.
Ja brunetka, ale fajnie mi w nim![]()
hej posiadaczki lnianego opala, jak Wam się nosi? czy jest zwarty? czy po zamotaniu trzyma na mur beton czy trzeba poprawiać? podzielcie się wrażeniami, proszę.
Od kilku dni jestem szczęśliwą posiadaczką lnianego Opalato moja pierwsza chusta z lnem i mam pytanie , czy to normalne ,że jest tak bardzo śliska ? Przy dociąganiu dołu przy PP bez przerwy mi wyjeżdża z pod pupki . Druga rzecz to to ,że jeszcze nie złamana , może to dla tego ? Ale jak mi się już uda zamotać to nosi się super .
Tymonka ja też mam od niedawna opala i co jak co ale mój na pewno nie jest śliski, wręcz przeciwnie. Zachowuje się jak len
rozumiem, że wyprałaś chustę?