Nie wiem, jak to jest z tym noszeniem w chuście, ale moja mała tez układała główkę zawsze w jedną stronę. Poprawiałam ją, a ona wracała do swojej pozycji. Zauważyłam, że trzymana na rękach odwraca główkę w drugą stronę. Przestałam się przejmować, bo przecież w chuście nie nosi się przez cały dzień, a w łóżeczku kładłam ją na zmianę na oba boczki. Teraz kręci główką dokoła, wszystko jest OK. Jak obserwowałam u koleżanki synka, doszło do asymetrii główki i mięśni szyi, bo zawsze leżał TYLKO na jednym boczku. Inaczej niby nie lubił.