Pokaż wyniki od 1 do 20 z 27

Wątek: Nosidełko egronomiczne nie dla 2 miesięczniaka?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    znam stanowisko szkoly polskiej. JA (powtarzam ja) bym wybrala w takiej sytuacji bondolino (marsupi tez ma dobre opinie, ale nie uzywalam, wiec nie moge polecac ). nosilismy w bondolino W zanim zaczal siadac - dokladniej moj niechustowy maz - na spacery niezbyt dlugie, na szybkie uspienie w domu. dobrze zalozone bondolino daje podparcie, ze wzgledu na regulacje panela nie robi 'rozjechanej zaby' z nog - co widac na zdjeciu wklejonym przez morepig.

    kolkowa, powtarzam do znudzenia, wbrem pozorom latwa nie jest (ja sie do tej pory dogaduja z nia, hmmm, powiedzmy srednio...).
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  2. #2
    Chustonówka
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    12

    Domyślnie

    Ok dziewczyny dzięki za takie zainteresowanie tematem.

    Po pierwsze to prawda, że nie moge się zniechęcać, muszę ćwiczyc, ale obecne upały jakoś nie sprzyjają, mała ryczy i w dodatku za każdym razem obficie mi ulewa za stanik

    W kieszonce notorycznie zostają mi luzy przy jej szyjce, a w koali źle układają się nogi (jedna wyżej jakby prawidłowo, a druga mi obwisa i zewnętrzną stroną nie moge tak ładnie podeprzeć). To o chuście...

    Jestem z okolic Torunia i wiem że jest klub kangura, własnie w ta sobotę się spotykają ale niestety wyjeżdżamy, mam nadzieję, że uda mi się być w lipcu. Mam jeszcze koleżankę co jest doświadczona, ale nie możemy się zmobilizować, przy ostatnim spotkaniu zabrakło czasu a teraz wyjechała z rodziną na urlop:/

    A co do nosideł to rozumiem, że można malucha włożyć, ale niezbyt wskazane? Może się skusze n takie bondolino, niezbyt często ale w jakiś newralgicznych sytuacjach, a jak bedzie siedzieć to na całego

    Powiedzcie mi jeszcze, bo nie do końca rozszyfrowałam, w bondolino nie ma w pasie klamry tylko trzeba się obwiązać?

  3. #3
    Chusteryczka
    Dołączył
    Apr 2014
    Miejscowość
    Gdanisk
    Posty
    1,753

    Domyślnie

    Hej. Odświeżam bo chcę próbować PP na dwumiesięczniaku. Nawet https://www.youtube.com/watch?v=lNBJjYKZfl0 tutaj jest instrukcja jak wiązać dziecko nietrzymające główki, więc musi to być możliwe. Niestety kieszonka robi się dla mnie sporym wyzwaniem, bo mój klocek waży już z 7 kilo, a na razie przybiera gdzieś 400 g tygodniowo, więc z każdym tygodniem robi się trudniej. Nie chcę szukać nosidła, chociaż miałam taki plan, bo widzę że musi być dobrze dobrane, a nikt w tym mi w Gdańsku nie pomoże, więc muszę sobie radzić sama... Jak już mi się uda to wrzucę jakąś fotkę, ale powiedzcie mi, na co najbardziej muszę zwrócić uwagę przy pierwszym wiązaniu takiego dziecka ? Dociągnięcie krawędzi przy główce ? Czy jeszcze coś innego ? Proszę o jakąś odpowiedź. Przejrzałam już trochę filmików i instrukcji i psychicznie przygotowuję się do wiązania .

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •