Nosidełko egronomiczne nie dla 2 miesięczniaka?

[czarna_dco]

Zaczynam jednak nowy wątek bo aż mi się wierzyć nie chce...

Chcę kupić nosidełko ze względu na szybkość zakładania, mieszkamy pod miastem na wsi i chustę mogę wykorzystać jedynie na miejscu, jak jedziemy do miasta to wiąznie na ulicy nie wchodzi w grę.

Córka ma 2,5 miesiąca i 6kg, czytając na allegro opisy nosidełek ergonomicznych w których nie ma wkładki np. Bondolino i chyba Manduca też (?) i Baby Bjorn Comfort piszą, że można nosić np od 3,5 kg lub od 5 kg stąój wniosek był, że można takiego malucha jak moja córcia już tam włożyć...

A tu w innych wątkach odradzacie nosideł dla takich maluchów... I co ja teraz mam zrobić?

Czy faktycznie nie powinnam takiego malucha nosić w nosidełku? Dlaczego producenci piszą co innego??

Z góry dziękuję za cierpliwość i odpowiedzi

[mi.]

I co ja teraz mam zrobić?

poczytaj tyle opinii ile masz siłę i bazując na tej wiedzy - podejmij decyzję

[Agulinka]

jeste mnóstwo wątków na ten tamat, poszkaj, a w skrócie - prducenci albo nie mają aktualnej wiedzy albo mają i mimo to chcą sprzedać swój produkt, wszelkie nosidła nadają się dla dzieci samodzielnie siadających.
czemu chusta w mieście nie? my wszystkie wiążemy na ulicy jak jst potrzeba, najłatwiej w krótkiej (3,6 m) chuście nauczyć się kangurka i to szybciutko idzie.

[morepig]

albo udaj się do doradcy, który pokaże Ci CZY i jakie nosidło dla Was. Bo w skrócie- nosidło dla 2miesieczniaka nie, chyba że ktoś Ci pokaże na co zwrócić uwagę, dopasuje je do Was itp...



nie rozpętujcie tu klasycznego piekła nosidło vs chusta pliz.

[czarna_dco]

czemu chusta w mieście nie? my wszystkie wiążemy na ulicy jak jst potrzeba, najłatwiej w krótkiej (3,6 m) chuście nauczyć się kangurka i to szybciutko idzie.

O jaa to podziwiam, ja dopiero uczę się i bez lustra to bym nie dała rady, poza tym jakoś tak zamiatać chodnika bym nie chciała, niestety mam 4,6 m i nie planuję kupować więcej chust bo jakoś opornie mi idzie

[agatkan]

A może kółkową?

[morepig]

A może kółkową?

to już naprawdę lepiej nosidło, jest chociaż symetryczne...
btw w nosidle naprawdę ciężej coś schrzanić niż z niewprawnym wiązaniem. Nie mamy informacji skąd jesteś, więc nie bardzo możemy Ci podpowiedzieć czy odbywają się u Ciebie warsztaty chustowe albo konsultacje...


tutaj linki do starych tematów:
http://www.chusty.info/forum/archive...p/t-32604.html
http://forum.gazeta.pl/forum/w,583,1...y_Manduca.html (tego nie przejrzałam do końca, ale pamiętaj że manduca jest od 6kg)

[agatkan]

to już naprawdę lepiej nosidło, jest chociaż symetryczne...
btw w nosidle naprawdę ciężej coś schrzanić niż z niewprawnym wiązaniem. Nie mamy informacji skąd jesteś, więc nie bardzo możemy Ci podpowiedzieć czy odbywają się u Ciebie warsztaty chustowe albo konsultacje...


tutaj linki do starych tematów:
http://www.chusty.info/forum/archive...p/t-32604.html
http://forum.gazeta.pl/forum/w,583,1...y_Manduca.html (tego nie przejrzałam do końca, ale pamiętaj że manduca jest od 6kg)

jak przełożysz z tyłu to o ile mi wiadomo jest w porzadku...

[czarna_dco]

[QUOTE=morepig;2412572]to już naprawdę lepiej nosidło, jest chociaż symetryczne...
btw w nosidle naprawdę ciężej coś schrzanić niż z niewprawnym wiązaniem. [QUOTE]

Tzn że lepiej nosidło niż moje nieudolne wiązanie?