Cytat Zamieszczone przez Karo_B Zobacz posta
O, fajnie To Was akurat nie widziałam, my z kolei nierozpoznawalni raczej byliśmy bo ergo wyciągnełam dopiero żeby Adaśka do samochodu donieść na koniec imprezy...
U nas w zasadzie było tak samo- większość imprezy na nogach, a potem spacer w nosidle do samochodu No i jeszcze oglądanie gokartów zza maminych pleców
Swoją drogą firma się postarała Franek był zachwycony Nam też się podobało