Hej, hej, wyrwałaś powyższe słowa z kontekstu - nigdzie nie pisałam, że polecam podwójnego x, a z Twojego cytowania właśnie tak wynika. Popraw cytat proszę.
Jeszcze jedno: z moich obserwacji wynika, ze dość duża grupa osób najpierw kupuje chustę [czytając to, co w internecie radzą - a radzą, by kupować najpierw elastyki] i mota bazując na dołączonej do chusty instrukcji. Są różne instrukcje, z lepszymi i gorszymi wiązaniami, i w większości mozna znaleźć właśnie kangurka i kieszonkę. Ja tylko napisałam, co widziałam w instrukcji, bo część chustonoszących nigdy nie trafia na forum.
Ostatnio edytowane przez wildhoney ; 01-06-2013 o 18:05
Nazgul, 1. 02. 2009;
Morgulina 13. 06. 2011
One candle left to burn now... before the Darkness comes.
Za to z twojego postu (wildhoney) wynika że polecasz te wiązania do elastyka. A przynajmniej tak to może zostać odczytane.
Może w ogóle usunąć te zdjęcia? Bo one są nie w temacie?
Ania
2008, 2011, 2013, 2018
Ok, zmieniłam.
choć, przyznam szczerze, mam mętlik w głowie związany z tymi instrukcjami:/
Ostatnio edytowane przez wildhoney ; 01-06-2013 o 18:18
Nazgul, 1. 02. 2009;
Morgulina 13. 06. 2011
One candle left to burn now... before the Darkness comes.
Tak, jak piszą dziewczyny, Twój maluch robi się już za ciężki na elastyczną. Górna granica to gdzieś 8kg.
Musisz mocno się obwiązać chustą wg instrukcji. Dziecko wkładasz w utworzony X. Poła przy ciele dziecka: naciągasz daleko, do końca pleców, do kolanek, wygładzasz na pupie, plecach, a to co zostanie zostaje pod drugim kolankiem (podtrzymuje je). Druga połę rozkładasz tak samo, żeby było podtrzymane drugie kolanko. Zewnętrzną połę gładko rozkładasz na całości, od samej góry. Jak coś zostanie, to można podłożyć pod pupę, nóżki. Na koniec poły z ramion rozciągasz w dół i ładnie zakładasz do góry na ramiona. Trzeba pamiętać o żabce i dupkowpadce. Oczywiście, jak dziecko obciągnie chustę, to trzeba to skorygować. No i kupić coś innego.
Na pewno będę jeszcze próbowaćWydawało mi się już zawiązałam wystarczająco ciasno ale rzeczywiście mały się trochę zsunął. Przy następnej okazji wezmę pod uwagę wszystkie rady
WIążę tylkotak jak na zdjęciu... hm myślałm że to się nazywa na kangura ale widocznie coś mi się pomieszało.. dopiero się uczę
Reasumując to wiązanie które robię jest ok tak ?
a mnie?
Hej ładnie to opisałaś ale chciałabym doprecyzować te zaznaczone rzeczy. Nie rozumiem zdania - że naciagam do końca plecówPierwszą część X - tę co jest bliżej ciała rozciągam na pupce i ściągam równomiernie po bokach pozostałą część materiału czy ściągam tak by z jednej części było równo a pozostały materiał sćiągam pod kolanko ? nie wiem czy jasno to napisałam - analogicznie z drugą częścią X. A co to jest dupkowpadka
? chodzi o to by pupa zwisała niżej niż kolanka?
(
Dopiero dziś zajrzałam. Widzę, że dziewczyny już Ci napisały. Naciąganie do końca pleców, czyli do przeciwległego boku. Chodzi o to, żeby chusta nie szła na ukos przez plecy, tylko naciągnij ją mocno, żeby zakryła całe plecy, do wysokości kolanka. Trzeba ją wygładzić, żeby nie zwijała się nigdzie, a nadmiar ułożyć pod drugim kolankiem (tym, z którego ramienia chusta wychodzi). Jeśli chusta jest dobrze rozłożona, to będzie trzymać dziecko. Dupkowpadka (słówko przysposobione z tego forum)wyjaśniona - pupa, kolanka, nóżki - tworzą literkę M. Kolanka na szczycie, pupa - wpadnięta.
W instrukcjach jest, żeby najpierw układać jedną połę, później włożyć dziecko w druga i dopiero układać. Wygodniej mi było włożyć dziecko w X i dopiero naciągać chustę. W ten sposób poły przytrzymują dziecko i łatwiej jest je ułożyć. A na ramionach chodzi o to, by poły nie były pomarszczone, niechlujne. Ja zawsze prostowałam połę i jak bym składała na pół - do góry. Wtedy też nie wżyna się chusta w ramię.
Z chusty tkanej można zawiązać na sobie (bez dziecka) 2X, filmik kiepski, słabe dociągnięcia, ale o to mniej więcej chodzi: http://www.edziecko.pl/wideo_edzieck...jny_krzyz.html (jest krytykowany, tu na forum), siodełko http://www.youtube.com/watch?v=QnXkN3Hqkq0.
Ostatnio edytowane przez maroussia ; 10-06-2013 o 00:17
A i jeszcze jedno, trochę boję się wiązania dziecka na sobie zwłaszcza że jest dość ruchliwy? czy są jakieś wiązania dla chust tkanych które robi sie na sobie a później wkłada w nie dziecko?
Moze łatwiejsza w użytkowaniu jest chusta z tym kółkiem? czy to dla starszych dzieci?
dupkowpadka to jest wlasnie pozycja zabki, dupka nizej niz nozki.
generalnie wiazanie jest oki- tylko tak mozna motac w elastyka
to co napisala maroussia z tym Poła przy ciele dziecka: naciągasz daleko, do końca pleców, do kolanek, wygładzasz na pupie, plecach, a to co zostanie zostaje pod drugim kolankiem (podtrzymuje je). to chyba chodzi o to ze ten gorny kraniec poly naciagasz pod plecki i kark wysoko, dolna krawedz poly naciagasz przez pupke do kolanek i ten nadmiar materialu ktory idzie 'do ogona' podtrzymjuje nozki- nie wiem czy wiesz o co chodzi, jesli pola idzie z lewego ramienia na prawe biodro to lewa czesc poly podciagasz pod dupke a te po prawej stronie pod kolanko by bylo w 'zabke' druga pola to samo
Rozciąganie poły od kolanka do kolanka - czyli by jedna krawędź była pod jednym kolankiem, a druga pod drugim - na tym zdjęciu widać, o co chodzi:
identycznie robisz z drugą połą:
tu instrukcja: http://www.chustomania.pl/online/chu...ste_elastyczna
A do wiązania tkanej już na sobie tu masz instrukcję:
http://www.chustomania.pl/online/chu...nka_instrukcja
Nazgul, 1. 02. 2009;
Morgulina 13. 06. 2011
One candle left to burn now... before the Darkness comes.