Pokaż wyniki od 1 do 20 z 37

Wątek: Dlaczego nadal w chuście, a nie w nosidle?

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie

    Bo chustę łatwiej można wyprać niż nosidło. Na wyjazdach nierzadko robi za koc piknikowy, hamak, przykrycie dla dziecka, ochrona przeciwsłoneczna na plaży, awaryjny ręcznik, od biedy i chusteczka do nosa.
    Natalia
    mama Ali 21.11.2006
    i Antosia 11.05.2010

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar Alassea
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    5,873

    Domyślnie

    U nas chusta robi za koc, hamak, osłonkę do karmienia... W zależności od nastroju wybiorę sobie kolor, wzór czy długość (i żałuję że nie mam większego wyboru ). Łatwiej mi dziecię wrzucić na plecy (w nosidle nie bałdzo mi to idzie...).
    A w sumie niedawno pytał mnie podobnie mój M. - po co tyle chust jak można w takim fajnym wygodnym nosidle nosić, i z przodu, i z tyłu i że on tego nie rozumie
    Cypisek - [maj 2012], Żabka - [czerwiec 2015]
    Żona, matka, Certyfikowana Doula, Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®, CDL


  3. #3
    Chustomanka
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    South East England
    Posty
    873

    Domyślnie

    ja jeszcze nie uzywam ale na moje plus to to ze szybko sie mota. siostra ma nosidlo i mowi ze nie lubi lata samolotem bo musi dziecko na przejsciu przez bramke wyjac z nosidla a pozniej ktos musi jej pomoc mala spowrotem wlozyc i ze jej to tyle czasu zajmuje...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •