słuchajcie mam wreszcie pożyczoną ale mam
i tu jest problem bo...jakby coś nie dociągnięte było-niby pasy wszystko ok, ściśnięte na maxa-a mam wrażenie,że jakby pasy te ramienne za długie
Jestem chuda, ale wysoka więc tym bardziej mnie to dziwi,że jakoś tak wisząco się w niej czuję, a może jestem porostu przywiązana do tkanej gdzie ściśnięta byłam konkretnie i było wszystko ok?
Wymyślam czy tak ma być?
Inaczej może opisze.Mam wrażenie że ciężar ciała Hubeta opiera się tylko na tym pasie biodrowym.Probowałam nosić z przodu i z tyłu, ale boli mnie kark i ramiona!