Planuję formownakę z flanelki w środku,ale nie chciałam żeby córa miała uczucie mokrego a micropolarku nie chciałam.Miałam nadzieję że welurek będzie ok.Twoja córa miała jakieś odparzenia od welurku?
Planuję formownakę z flanelki w środku,ale nie chciałam żeby córa miała uczucie mokrego a micropolarku nie chciałam.Miałam nadzieję że welurek będzie ok.Twoja córa miała jakieś odparzenia od welurku?
po welurku takim jak w pupeko i nappieme miała czerwoną pupcię
podobnie działał na nia polarek z kilku firm pieluszkowych, równiez zagranicznych
nic się nie działo przy mikropolarku/welursu w itti bitti i bambootach
poza tym uzywałam pieluszki z naturalną tkanina od pupy, najlepiej oddzialywał bambus
noworodka i tak praktycznie po każdym siusiu trzeba wysadzać, więc flanelka, bawełenka przy pupie nie przeszkodzi a będzie zdrowsza. Poza tym maluch będzie czuł, ze robi siusiu.
Pola 2011
Wczoraj przyszły pierwsze otulaczyki imse vimse. Takie to malutkie, oj człowiek odzwyczaił się od takiego maleństwa.
Pomierzyłam sobie formy które wcześniej wydrukowałam trochę zmodyfikowałam do tych otulaczyków. Mam w związku z tym pytanie zanim zacznę psuć materiał
Formowanka musi być ciut mniejsza żeby otulaczyk ją objął i przykrył?
Czy może być ciut dłuższa , wtedy na trochę dłużej starczy a wywinąć można?
Formowankę planowałam z dwóch warstw, ale nie wiem ile warstw na jęzor żeby duża pupa nie była?
Z ilu warstw noworodkowi można włożyć wkładkę i czy w ogóle potrzebna?
Na dzień myślałam wkładkę z fotki z flanelką a na noc mikrofibra z bambusem.
Sorki za pytania powtórkowe, ale tak dużo tych info na forum i niby wiem a nie wiem
Aha i muszę wziąść jeszcze pod uwagę że chciałam na ten jęzor zakładać taki niby rękaw z weluru z wierzchu a flanelką lub frotką od dołu . Dzięki za cierpliwość.
Ostatnio edytowane przez lucysia ; 01-06-2013 o 10:01
Lucysiu tak formowanki muszą być ciut mniejsze od otulaczyka, aby ten cały objął pieluszkę inaczej przecieki gwarantowane.
Na wielkość formowanki wpływa też ilość warst chłonnych z których jest uszyta.
Im starsze dizecko tym istotniejsza chłonność.
Noworodek sika często i mało, więc pielusię trzeba często zmieniać i chłonność ma mniejsze znaczenie.
Nocna powinna być ciut grubsza (ew. dołożyć wkładki chłonne do pieluszki) ale też bez przesady gdyż trzeba pilnować aby nie było zbyt dużego odwłoka powodujacego, że pupa wyzej niż główka dziecka ułożona.
Co do wywijanych pieluszek to niezły patent miała firma Lulu Nature (nie wiem czy jeszcze gdzieś dostepne te pieluszki) lub nasze polskie, genialne w swej prostocie pieluszki Tetro.
Nie bardzi wiem o co chodzi z tym jęzorem, jak maszz amiar go wszyć i umiejscowić, ale podpowiem, ze jeżeli spodizewasz się synka wtedy ten jęzor jako warstwę chłonną winien być wywinięty bardziej z przodu a jeżeli córeczka - bardziej po środku pieluszki (fizjologia budowy ciała ludzkiego).
A do czego ma służyć ten rękaw nakładany na jęzor? Ma zwiększać chłonność? Nie lepiej włożyć pomiędzy formowankę a otulaczyk kawałek jakiejś chłonnej wkładki?
P. 2007, D. 2010
Jęzor to wkładka wszyta na stałe tylko w jednym miejscu-z tyłu na pleckach wtedy moze oddzielnie się suszyć i szybciej schnie.
Ten rękaw z welurku to chodziło mi o to żeby taki pojedynczy kawałek materiału(jak wkładka mam sucho będzie działało) nie rolował się i łatwiej żeby mi było zakładać wszystko na dzieciątko.Poskładałabym sobie wszystko na gotowo i juz.
Z drugiej strony tak myślę że moze nie wszywać nic na stałe tylko ewentualnie wkładki wymieniać:na dzień flanelka a na noc bambusik z mikrofibrą.A z frotki to moze większe wkładki poszyć dla starszego dziecia?
Hmm i jak to ogarnąć ?Dziecia jeszcze nie ma a wszystko powinno być gotowe jak juz będzie,bo po cesarce to ja do maszyny na gwałt siadać nie będę a w pampersach też bardzo trzymać nie chcę.![]()
Lucysiu to moze na poczatek poszyj po kilka sztuk, zobaczysz co się bedzie sprawdzać i doszyjesz jak już sie ogarniecie trochę po porodzie.
A resztę wyprawki pieluszkowej niech stanowią składane pielusie. Te są uniwersalne.
P. 2007, D. 2010
Dziś uszyłam pierwsze 2.Wszystko ładnie się składało,overlock nie szalał,i wyszły nawet proste.
Uszyłam z wierzchu cienka frotka,w środku cienka flanelka,jęzor z 2 warstw tej samej flanelki i falbanki przy nóżkachJakby co to mogę jeszcze coś włożyć do środka,ale myslę ze taki zestaw na sikawkę noworodkową ,którą się często przebiera będzie dobry.Zanim całość nasiąknie to trochę minie.Myślę że te tkaniny dobrze będą wsiąkały bo są z moich zapasów.Znaczy się x razy prane,nie nowe które kiepsko chłoną.