Mi chodzi o to, że ja wiem kiedy będzie robiła kupkę, bo siku to sobie dam na razie spokój, choć też wiem zazwyczaj.
No i biorę to moje dziecię, ściągam pieluchę i bardzo bym chciała, żeby ona choć na chwilkę na tym nocniku, misce, ubikacji....obojetnie już na czym przycupneła i zrobiła.
no ja Cię rozumiem, właśnie żeby usiadły wciskałam im książeczke o Bolku albo Basi,
jesli w trakcie tej krótkiej historyjki zrobiły, to fajnie, nie to nie, nie trzymałam ich godzinami
"Ludzie od czasu do czasu potykają się o prawdę, ale większość z nich podnosi się, otrzepuje i idzie dalej, jakby nic się nie stało" W.Churchill