Pokaż wyniki od 1 do 20 z 46

Wątek: Jak utrzymać dziecko na nocniku?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustopróchno
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    10,698

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nautika Zobacz posta
    No nie utrzymywać, ale chociaż posadzić na chwile, na parę sekund dosłownie A choćby po to, żeby kupa i tak nie leciała obok
    przyjdzie czas, to usiądzie, na siłę możesz jej więcej szkody zrobić niż pożytku..

  2. #2
    Chustoguru Awatar grimma
    Dołączył
    Sep 2007
    Miejscowość
    joli bord - warszawa
    Posty
    6,105

    Domyślnie

    przepraszam. nie zauważyłam, że to bezpieluchowe wychowanie, bo mam na ten temat zgoła inne przemyślenia
    "za każdym razem, kiedy sprawiasz przykrość swojemu dziecku, powinieneś wrzucić do skarbonki dolara na jego przyszłą terapię"

  3. #3
    Chustopróchno Awatar marjen
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    12,948

    Domyślnie

    moja Kasia nie siada, ale gdy byłą mniejsza to czasem siadała. Teraz ja czasem ją namawiam ale ona nie chce więc odpuszczam, wychodzę z założenia że w końcu zachce jej się robić siku i kupe tak jak mamusia bo na razie siku chce robić na stojąco tak jak tatuś

    no jeszcze jest opcja że może męża będę namawiać żeby sikał na siedząco
    Kasia 11.2010, Mati 10.2013, Jadzia 6.2015, Michaś 11.20

  4. #4
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marjen Zobacz posta

    no jeszcze jest opcja że może męża będę namawiać żeby sikał na siedząco
    podobno tak zdrowiej

    moja Agatka na nocniku siedzi tylko w ciuchach, traktuje go jak krzesło za to woła i każe się wysadzać nad miską (ja ją trzymam)

  5. #5
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    może nie uwierzysz ale moje dwie czerpią z przykładu, starsza ze żłobka, młodsza ze starszej

    iii przy młodszej nocnik służy jako siedzenie pod prysznicem a nakładka jest dla niej lepsza

  6. #6
    Chustopróchno Awatar marjen
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    12,948

    Domyślnie

    to nie mój sposób ale słyszałam o mamie (znajoma mojej siostry chyba o ile pamiętam) która nocnik z dzieckiem stawiała na wysokim stole/wyspie kuchennej i dzieciak siedział tam tak długo aż zrobił kupę czasem godzinę czasem dwie
    jak ryczał to mama puszczała głośniej muzykę...

    ale ja nawet gdybym stosowała takie metody to nie odważyłabym się bo moja córka samodzielna jest więc z pewnością spróbowałaby zejść

    a sposobu nie polecam piszę raczej ku przestrodze nocnikowym terrorystom
    Kasia 11.2010, Mati 10.2013, Jadzia 6.2015, Michaś 11.20

  7. #7
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    wolne chusty
    Posty
    4,230

    Domyślnie

    ja na nocniku zawsze dzieciom czytałam, mieli swoje ulubione książeczki na posiedzenia np. "Nocnik nad nocnikami"
    "Ludzie od czasu do czasu potykają się o prawdę, ale większość z nich podnosi się, otrzepuje i idzie dalej, jakby nic się nie stało" W.Churchill

  8. #8
    Chusteryczka
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Warszawa Białołęka
    Posty
    2,766

    Domyślnie

    pytałam, bo nie jestem zwolenniczką długiego siedzenia ani na nocniku, ani na sedesie- można się tylko hemoroidów nabawić... nic śmiesznego... jak usiąść to na "konkret" i zejść... a czytać, oglądać i inne wolę z fotel, kanapy i innych takich... wygodniej i zdrowiej

  9. #9
    Chustomanka Awatar Skarb
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    0-22
    Posty
    988

    Domyślnie

    ...i siedziala, i siedziala, i siedziala

    Wstyd mi przyznac ale moje dziecie wlasnie 2lata7miesiecy ukonczylo i od niedawna w majtach pomyka. Czekalam na znak ze gotowa i albo jestem slepa albo panience wygodnie bylo w pieluchach. W koncu stwierdzilismy ze podejmujemy rekawice i od 6dni nie widze postepow. Jedynie mowi "przepraszam za siku/kupe" kiedy juz po...
    Na 2-ke sie ukrywa i czesto ma z tego radoche.
    Nakladka na kibelek jak i nocnik czestokroc w dupsko ja parza, dlatego weszlam w temat z nadzieja na jakis patent. Czy okielznamy te potrzeby? kiedy uslysze zawczasu ze jej sie chce a nie "ojejciu, zsikalam sie"?
    Pocieszcie mnie bo zwatpienie mnie dopada

  10. #10
    Chustomanka Awatar tytanowa@
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Otwock
    Posty
    974

    Domyślnie

    Absolutnie nie na siłę. Moje dziecko miało taki chwilowy etap, że jak zbliżała się 'potrzeba', czuła pewien dyskomfort i chciała np zwiać z nocnika Pomogło odwrócenie delikatne uwagi np na książeczkę i po 2 sekundach przychodziła błoga ulga Obserwuj dziecko, ale nie staraj się usadowić je na siłę na nocniku. Nocnik jest do załatwiania potrzeb fizjologicznych, a nie do posiadówek. Grunt to rozpoznać odpowiedni na nocnik moment, aby uniknąć tego przesiadywania. No chyba, ze lubi
    Jestem jak na ten moment bardzo zaskoczona nocnikowymi perypetiami mojego dziecka Pola wysadzana od dawna, wie po co jest nocnik, kupy lądują tam gdzie trzeba. Teraz woła na nocnik i na kupę i na siku, sama siada jak jej się zachce, od ponad tygodnia zużyłyśmy dwie pieluszki - tylko na noc , a sika w nocy tylko jak się obudzi na mleczko Do niczego jej nie zmuszałam i nie robiłam 'treningu' nocnikowego, za to staraliśmy się reagować na jej potrzeby fizjologiczne. Wiem, że to dopiero tydzień i może być jeszcze różnie, jak to mówią 'krok w przód, dwa kroki w tył', ale jestem wyluzowana. Teraz widzę, że moje dziwne metody nie są takie głupie
    Autorko wątku, dążę w tej przydługawej opowieści do tego, żebyś nie dała sobie wmówić, że na reagowanie na potrzeby Twojego dziecka jest np za wcześnie I pamiętaj, że etapy nocnikowego "buntu" są normalne i tyle.

    Hey ho! Let's go!
    miluni.pl

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •