najpierw koło galerii mama z nożnym ok.1,5 r. i maluszkiem na bioderku (kangurek bodajże w jakiejś jednostronnej chuście z cieniutkich pasków), a potem nad jeziorem mama z maluchem w chyba kwiecistym elastyku
ja z M. i nożno-ręcznym Asiołem, irys z Torbie, a w drodze powrotnej już pracował![]()