u nas biblioteka na pietrze jest. a chodzimy conajmniej raz w miesiacu. bankomat przy banku dnb nord- duzo, duzo schodow, podjazd jest, ale stromy i sliski, nie da rady wtachac wozka.
w lesie nie da sie bawic w chowanego ze starsza corka
na placu zabaw, calym wysypanym piaskiem, gdy niemowlak maly,a nie spi - nie da sie hustac starszej.
gdy bylismy w opolu np.: sklep cepelii po schodach, w srodku ciasno. pierogarnia, ciasno w srodku. mala spala mi w MT, a ja spokojnie zjadlam pierozki