Dziś widziałam w Powsinie w Ogrodzie Botanicznym miła mamę z dzieckiem z przodu w Tuli (chyba?!). Miałas fajną spódnicę i byłas w towarzystwie.
My stałysmy kawałek dalej, a moja panna wspinała się na ławki, zatem pewnie nas nie zauwazyłas.![]()
Dziś widziałam w Powsinie w Ogrodzie Botanicznym miła mamę z dzieckiem z przodu w Tuli (chyba?!). Miałas fajną spódnicę i byłas w towarzystwie.
My stałysmy kawałek dalej, a moja panna wspinała się na ławki, zatem pewnie nas nie zauwazyłas.![]()