Ja się niedawno w Tonga zaopatrzyłamJeszcze specjalnie jej nie używałam (mój dopiero się czołga) trochę po domu i raz na weselu.
Z chęcią dam pomacać. Tylko na razie wychodzimy z ospy wietrznej. Więc spotkanie wchodzi w grę jak nam ostatni strupek zejdzie więc najbezpieczniej umówić się po 23.06.
Daj znać na priv czy Ci pasuje.
PS: umiesz wiązać na plecach? Bo ja bym chciała się nauczyć.