łohoho, Biedronka - to ja tez o miejsce proszę gdzieś z brzegu..
z pewna taka nieśmiałością proszę o kawałek miejsca...wczoraj próbowałam młodszą do mietka wsadzić, co skończyło się awantura i próbą wylezienia z mietka i z moich pleców
co prawda - planowany kiedyś jest trzeci chuścioch, ale kiedy (i czy aby na pewno) to będzie - to anieli w niebiosach wiedzą tylko
alejest światełko w tunelu - moja siostra ma 2miesięcznego siostrzeńca na zbyciu - juz się czaję, jakby tu jej wykraść z wózka tego brzdąca![]()