proszę doradźcie jak mam motać moją kruszynę (obecnie 2130 g), żeby było bezpiecznie?
póki co mam tylko elastyka gabi.
raz zawiązałam w kołyskę, ale po jakiejś godzinie kręgosłup mnie rozbolałmoże więc źle zamotałam..
lepiej kołyska, czy kieszonka dla malucha takiego?
czy kangura można z elastycznej..?
nosiłam Marcelka, ale teraz się czuję prawie jak chustonówka.. bo ta moja córa taka malusia.. a nosić by mi się już przydało, ze względów praktycznych..