Pokaż wyniki od 1 do 20 z 37

Wątek: Czy dzieci też Wam wiecznie śpią w chustach?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustomanka Awatar hubertowa
    Dołączył
    Dec 2012
    Miejscowość
    Pszczyna
    Posty
    905

    Domyślnie Czy dzieci też Wam wiecznie śpią w chustach?

    Kolejne pytanie mi się nasunęło - jak w temacie. Bo u nas jest tak, że jak tylko Huberta wsadzamy w chustę, to zasypia. Też tak macie? Bo na razie nosiliśmy go tak po 2h, więc nie wiem co by było gdyby siedział w chuście dłużej, ale boję się czy by się tak nie wyspał, że potem w nocy by nie chciał spać...

  2. #2
    Chustomanka Awatar BeataZ
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    522

    Domyślnie

    Miałam tak. Nie przeszkadzało w nocnym spaniu.

    Teraz ze względu na wagę dziecięcia ograniczyłam noszenie, ale z chustą się nie rozstaję nigdy bo wiem, że w chuście zawsze zaśnie.

  3. #3
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    5,221

    Domyślnie

    z tego co pamiętam w chuście młoda zasypiała momentalnie ale nie dała się odłożyć. Budziła się przy każdej próbie rozwiązania chusty
    Największe szczęście- moja Hanulka ur. 03.06.2008,
    sprawdziłam swoje BMI, i wyszło mi że jestem za niska...

  4. #4
    Chustomanka Awatar Atorianna
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    563

    Domyślnie

    Tylko jak jest pora drzemki, choć im starszy tym rzadziej

  5. #5
    Chustonoszka Awatar .FK.
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    121

    Domyślnie

    A moi dwaj synowie nie śpią w chuście, ale oni też w wózku nie sypiali tylko zaraz na ręce chcieli. Więc w chuście najpierw się rozglądają na prawo-lewo i usypiają dopiero jak się zmęczą W związku z tym rozglądaniem noszę teraz rylko w kółkowej lub plecaku, bo jak młody chuścioch jest przodem to mało widzi i sie wierci strasznie
    Ewka, mama Jacka (02.06.2011) Tomka (08.01.2013) i Marcina (07.07.2014)

  6. #6
    Chustoguru Awatar Wiewiórka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Woodstock
    Posty
    6,934

    Domyślnie

    mój syn spał w dzień tylko w chuście- po 3-4 godziny, zasypiał zanim zdążyłam dociągnąć chuste, gdzie indziej nie umiał. I tak było przynajmniej przez ok. pół roku, potem bardziej zainteresował się otoczeniem
    Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)

  7. #7
    Chustodinozaur Awatar franada
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    BB
    Posty
    17,169

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez hubertowa Zobacz posta
    Kolejne pytanie mi się nasunęło - jak w temacie. Bo u nas jest tak, że jak tylko Huberta wsadzamy w chustę, to zasypia. Też tak macie? Bo na razie nosiliśmy go tak po 2h, więc nie wiem co by było gdyby siedział w chuście dłużej, ale boję się czy by się tak nie wyspał, że potem w nocy by nie chciał spać...
    Przeszło Stety albo niestety. Najpierw spała od razu w chuście - bezproblemowy etap. Potem się zaczęła rozglądać, ale wtedy z nią usiąść nie można w chuście było, bo płakała i jednocześnie ze snu w chuście też się budziła z płaczem - trudny etap. Teraz się rozgląda, potrafii w autobusie gapić się na ludzi, jak potrzebuje to śpi - czasem odpada niepostrzeżenie, czasem musi pojęczeć - super etap. Nie wiem, co będzie dalej
    Ale jak jest śpiąca, a trudno jej usnąć (hałas, zmęczenie etc.) to chusta jest najlepszym usypiaczem zawsze.
    "Szczęście dla ludzkości, że nie możemy zmusić dzieci, by ulegały wpływom wychowawczym i dydaktycznym zamachom na ich zdrowy rozum i zdrową ludzką wolę." J. Korczak

  8. #8
    Chustonoszka Awatar os_girl
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    p-ce//wwa ursynow
    Posty
    139

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez franada Zobacz posta
    Przeszło Stety albo niestety. Najpierw spała od razu w chuście - bezproblemowy etap. Potem się zaczęła rozglądać, ale wtedy z nią usiąść nie można w chuście było, bo płakała i jednocześnie ze snu w chuście też się budziła z płaczem - trudny etap. Teraz się rozgląda, potrafii w autobusie gapić się na ludzi, jak potrzebuje to śpi - czasem odpada niepostrzeżenie, czasem musi pojęczeć - super etap. Nie wiem, co będzie dalej
    Ale jak jest śpiąca, a trudno jej usnąć (hałas, zmęczenie etc.) to chusta jest najlepszym usypiaczem zawsze.
    u mnie podobne tylko że młody już ma 11 miesięcy
    Najpierw spał jak za dotknięciem magicznej różdżki, potem budził się jak ja stawłam (nie tolerował bezruchu), teraz głownie "paczy".
    A jak chcę uśpić marudę to myk do plecaka i pokrzątać sie trochę po domu wystarczy. Jak dobrze zaśnie to laduje w łóżku.
    Waw 15.06.2012
    –------------------------
    In complete darkness we are all the same, it is only our knowledge and wisdom that separates us, don't let your eyes deceive you

  9. #9
    Chustonoszka Awatar kasz
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    Warszawa Wola Bemowo
    Posty
    112

    Domyślnie

    jak byla mlodsza to chusta nas ratowala podczas drzemek teraz coraz rzadziej sie nosimy i spi tylko jak jest zmeczona
    Wero i Miki (10.09.2015)

  10. #10
    Chusteryczka Awatar matysia
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Jabłonna
    Posty
    2,757

    Domyślnie

    Z czasem spał coraz mniej , teraz śpi tylko jak gdzieś jesteśmy poza domem i jest dłuższe noszenie. Np ostatnio w Juraparku w Bałtowie.

    Maciek 1987,Marta 1989,Mateusz 1993,Michał 1995, Matylda 2005,(*)2006, Benjamin 2008, Franuś 2010,
    Nikt z nas nie jest ideałem.
    Choruje, mało mnie na forum


  11. #11
    Chustomanka Awatar maldita
    Dołączył
    May 2013
    Miejscowość
    Wro
    Posty
    809

    Domyślnie

    U nas chusta + kojący kłos Michaela Buble jest gwarancją zaśniecia już przy drugiej piosence. Ewentualnie skwierczenie czegoś na patelni też dobrze działa

  12. #12
    Chustomanka Awatar lula_p
    Dołączył
    Apr 2013
    Posty
    619

    Domyślnie

    Moje młode w ogóle bardzo słabo sypia w dzień, ale do niedawna przynajmniej w chuście od razu zasypiał, teraz nawet w chuście nie sypia.

  13. #13
    Chustomanka Awatar hubertowa
    Dołączył
    Dec 2012
    Miejscowość
    Pszczyna
    Posty
    905

    Domyślnie

    Prawie 2 miesiące później trochę się zmieniło... Hubert ma już 7 miesięcy i w nosidle (przerzuciliśmy się na nosidło) śpi tylko wtedy gdy jest "jego pora", a gdy jest wypoczęty, to z zaciekawieniem ogląda wszystko dookoła. A nawet doszło do tego, że kiedy go montuję na plecach, to ma takiego banana na buźce, że aż się chce go nosić cały dzień!

  14. #14
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,599

    Domyślnie

    wyglada na to, ze im starsze, ty, mniej spi. Moje wylacznie jak sa zmeczone. Albo spiace Albo jedno i drugie
    Daniel Ikenna 30.05.2010, Obinna Samuel 18.11.2011, Celestin Ejike 01.08.2014

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •