Pokaż wyniki od 1 do 11 z 11

Wątek: Uczę się i proszę o rady ;)

  1. #1
    Chustonoszka Awatar satt
    Dołączył
    Feb 2013
    Posty
    83

    Domyślnie Uczę się i proszę o rady ;)

    Dziś pierwszy raz zamotałam Młodego, możecie zerknąć i podpowiedzieć co nie tak?

    Wydaje mi się, że przy główce coś nie gra, jak odchylę się do przodu to Młodemu opada, a jak próbowałam mocniej docisnąć to wbijał mi się nosem w klatkę
    No i czy plecki nie powinny być bardziej w C? No i nóżki...
    I czy to normalne, że chusta mi się wrzyna pod pachy ;P




  2. #2
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    Mi się wydaje,że mały jest trochę za wysoko
    Śliczny mały chuścioszek,aż mi się przypomina jak mój był taką żabką małą
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  3. #3
    Chusteryczka Awatar goshya
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    dolnośląskie
    Posty
    1,818

    Domyślnie

    tak jak pisze melodi- chyba za wysoko. Sprobuj nizej, a poza tym wydaje mi sie ok plecki zaokraglone
    Mati 2010, Oliwcia 2012, Jula 2014

  4. #4
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    chusta wrzyna się pod pachy wtedy kiedy ciągniesz ją do góry, a nie w bok.

  5. #5
    Chustomanka Awatar inka
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Casablanca/ teraz w PL na wakacjach
    Posty
    1,262

    Domyślnie

    To jest Little Frog co nie ?
    Mam chuste tej samej firmy, jak motalam na poczatku i chusta byla jeszcze nie zlamana to przy dociaganiu material wpijal mi sie w boki, i ogolnie zamiast przesuwac , obciskal .
    Nie wiem czy to ma cos wspolnego z firma chusty, dlatego, ze nie mam porownania.
    Jak juz chusta zrobila sie miekka, i nabralam troche wprawy w motaniu, nic nam sie nie wpija.

    Tak jak napisala Mi. jak dociagaj w bok, a nie w gore.

    A. listopad 2012




  6. #6
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    W sumie nie można się do niczego zbyt mocno przyczepić. W miarę codziennego wiązania dojdziesz do wprawy, sama będziesz wiedziała, czy niżej, czy wyżej, poczujesz czy dobrze dociągnięte, jak szeroko rozkładać poły na ramionach...no i czym częściej wiążesz, tym chusta bardziej miękka i łatwiej ją dociągać.
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  7. #7
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    Za wysoko. Jak obniżysz powinna zniknąć większość problemów
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  8. #8
    Chustonoszka Awatar satt
    Dołączył
    Feb 2013
    Posty
    83

    Domyślnie

    dzięki za rady
    próbowałam dziś zawiązać go niżej, a ostatecznie po dociągnięciu i tak wyszło jak zawsze
    zostawiłam też więcej materiału przy główce i wydaje mi się lepiej podtrzymywała karczek.

    To jest Little Frog co nie ?
    tak, ale była już używana. Ja niestety nie mam porównania, więc na temat miękkości się nie wypowiem


    czyli generalnie możemy zacząć wychodzić do ludzi? boję się, żeby go nie nosić źle zawiązanego

  9. #9
    Chustomanka Awatar inka
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Casablanca/ teraz w PL na wakacjach
    Posty
    1,262

    Domyślnie

    moja LF jest teraz mieciutka jak pieluszka, a byla sztywna jak worek na ziemniaki .

    Ja na poczatku tez mialam opory zeby wyjsc z domu bo balam sie ze nie jest dociagniete ( a wychodzilo mi duzo gorzej niz Tobie). Na poczatek krotki spacerek i sama zobaczysz .

    A. listopad 2012




  10. #10
    Chustonoszka Awatar satt
    Dołączył
    Feb 2013
    Posty
    83

    Domyślnie

    ech, ciągle nie mogę tej kieszonki poprawnie zawiązać, wiecznie za wysoko.
    próbowałam też kangurka,ale ten już kompletnie mi nie wychodzi.

    czy mogę małego wiązać w 2X? spróbowałam dziś i super mi się wiązało, szybko i sprawnie. Młody głowę już trzyma, jeszcze nieco chwiejnie, ale daje radę.
    Zasnął w sekundę w tym wiązaniu, no i mnie było wygodnie.

  11. #11
    Chustomanka
    Dołączył
    Apr 2013
    Miejscowość
    South East England
    Posty
    873

    Domyślnie

    mysle ze bez problemu mozesz go nosic w 2x to w koncu uniwersalne wiazanie. tym bardziej ze maly ma juz prawie 3 miesiace.
    no i pokaz zdjecia w 2x

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •