Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 44

Wątek: nigdy nie miałam żadnej kieszonki. Jest jeszcze ktoś taki? (no dobra, mam kilka;-) post 32)

Mieszany widok

  1. #1
    Chustomanka Awatar wiki100
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Lublin jeszcze
    Posty
    1,368

    Domyślnie nigdy nie miałam żadnej kieszonki. Jest jeszcze ktoś taki? (no dobra, mam kilka;-) post 32)

    Tak się składa że ani córce ani synowi kieszonki nie pasują.
    W skrócie- córcia nie tolerowała PULu i były za wielkie, synek przecieki bokiem i źle znosi sztuczne od pupy (są z naturą od pupy, ale prościej w takim razie włożyć składaną)
    A z mam które znam osobiście- wszystkie "kieszonkowe".
    Coś mnie omija? Kolory na pewno...
    Ostatnio edytowane przez wiki100 ; 09-01-2014 o 00:42
    Chudzinka- Ufoludek - 2001, Krasnoludek - 2009, Pimpuś -2012

  2. #2
    Chustomanka Awatar Atorianna
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    563

    Domyślnie

    my tez nie uzywamy kieszonek, wolimy wklady i otulacze.

    jak czytalam forum przed rozwiazaniem, to myslalam, ze to bedzie glowny rodzaj pieluszek u nas, tak tez zrobilam zakupy, ale zycie zweryfikowalo

    a czego uzywasz, jezeli nie kieszonek?

  3. #3
    Chustomanka Awatar Hainaut
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Belgia (Walonia)
    Posty
    1,314

    Domyślnie

    Ja sie nigdy nie nauczylam co jest co, jesli chodzi o slownictwo polskie "pieluszkowe". My mamy po prostu pieluche + doczepiana wkladke i na to otulacz. No i papier do srodka.
    I tyle.
    Kim (2009) & Tim (2011) - i 5 Aniolkow

  4. #4
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Przygranicze
    Posty
    4,253

    Domyślnie

    my tylko kieszonki , wszelkie inne wynalazki nie sa dla nas
    P 2000, M 2005 , M 2011, L 2015

  5. #5
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    OT trochę,ale dlaczego niby kolory Cię omijają? Jest niesamowita ilość ślicznych kolorowych formowanek + jeszcze można samemu uszyć nawet ręcznie w jakieś bajeczne wzory
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  6. #6

    Domyślnie

    Przy drugim synu (pierwszy pampersowy) używaliśmy tylko kieszonek, teraz będąc w kolejnej ciąży zaczęłam kombinować, kupiłam kilka otulaczy (pul`e i wełniane), kilka sztuk formowanek, mąż stwierdził, że sama będę teraz dziecku pieluchy zmieniać bo On tego wszystkiego nie ogarnie

  7. #7
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Pożegnałam się z wszelkimi PULami jakieś 8 miesięcy temu i nie tęsknię w ogóle... W zeszłe wakacje Miłosz też biegał głównie w formowankach. Na chwilę obecną PUL toleruję w trenerkach oraz w formowankach, które mają naszyty wąski panel PUL (KoKoSi). No i we wkładkach laktacyjnych

  8. #8
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    397

    Domyślnie

    No ja praktycznie od kieszonek zaczęłam moją przygodę z wielorazówkami.Wzorki faktycznie śliczne są ale funkcjonalność ich jest powiedzmy taka sobie.
    Ja na to mówię wielopampers bo jest niekłopotliwy w zakładaniu i na ogół ubieram małemu po domu jak mam dzień lenia i nie chce mi się bawić w składanie tetry mam ich około 20szt to starcza na dwa dni.Kiedyś była moją ulubioną pieluchą na spacery dziś pokochaliśmy wełniaki i pchamy pod nie wszystko co można tam wepchać tetrę prefoldy formowanki.
    Nie wiem czy ktoś coś traci nie używając kieszonek,nie używałam kiedyś przez dwa miesiące i nie odczuwałam ich braku...dobre są dla początkujących żeby oswoić się z tematem i nie zrazić na wstępie bo nie jest to skomplikowane,a sprawdza się i tak dość często
    BASIA(20.01.2000)Ania(04.09.2009)Jaś(05.10.2011)

  9. #9
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez *LOLA* Zobacz posta
    [...]dobre są dla początkujących żeby oswoić się z tematem i nie zrazić na wstępie bo nie jest to skomplikowane,a sprawdza się i tak dość często
    Zgadzam się

  10. #10
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    Zaczęłam od kieszonek, teraz na nocki przenosimy się na formowanki i otulacze.

    Kiszonki schną nam mega szybko. Do środka mogę wrzucić wszystko,byle by chłonęło.

    Co do formowanek i otulaczy... schną,schną i schną.

    Ale czy coś się traci? Nie sądzę,każdy woli co mu wygodniej
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  11. #11
    Chustomanka Awatar Elayla
    Dołączył
    Sep 2012
    Miejscowość
    Sulejówek (wcześniej Wrocław i Warszawa)
    Posty
    1,425

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Atorianna Zobacz posta
    my tez nie uzywamy kieszonek, wolimy wklady i otulacze.

    jak czytalam forum przed rozwiazaniem, to myslalam, ze to bedzie glowny rodzaj pieluszek u nas, tak tez zrobilam zakupy, ale zycie zweryfikowalo

    a czego uzywasz, jezeli nie kieszonek?
    ja mogłabym się podpisać pod tym. My prawie wyłącznie otulacz wełniany (teraz własnej produkcji) + wkłady bambusowe i to nam najbardziej odpowiada. Kieszonki sa dla mnie bez sensu, bo trzeba je ciągle prać i więcej roboty z wkładaniem wkładów do środka. Poza tym tez nie lubię sztucznego od pupy.

    Ekologiczne pieluszki wielorazowe z naturalnych tkanin - www.puppidiapers.com
    Pieluchowy blog ekspercki.

  12. #12
    Chustonoszka Awatar madziaaliyah
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa-Wola
    Posty
    143

    Domyślnie

    My też antykieszonkowcy Od samego początku nastawiałam sie na kieszonki, bo mam kilka znajomych, które w ten sposób pieluchowały i twierdziły, że to im się najlepiej sprawdza. Na całe szczęście inna koleżanka, która już była aktywna tu na forum poleciła mi zacząć jednak od otulaczy i tetry, bo to przy noworodku praktyczniejsze. No więc kieszonek miałam tylko 3 sztuki, które zakupiłam już wcześniej w jakiejś promocji, a potem zaopatrzyłam się już tylko w tetrę, prefoldy i otulacze. I okazało się, że to jest to co nam najbardziej odpowiada. Kieszonki założyłam małemu może w sumie ze 3 razy - nie podobało mi się. A ostatnio to lubujemy się w formowankach
    Mąż (razem od 05.2000) , Wojtuś (02.2011) , Aniołek (06.2012) , Jerzyk (11.2013)

  13. #13
    Chustonoszka
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Lublin/Londyn
    Posty
    145

    Domyślnie

    Ale sa tez bardzo ladne formowanki, kolorowe, wiec chyba cie nic nie omija. Welniaki tez sa w roznych kolorach, dziergane, farbowane, z aplikacjami wiec moze to i nawet wiecej frajdy.

  14. #14
    Chustomanka Awatar wiki100
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Lublin jeszcze
    Posty
    1,368

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dora Zobacz posta
    Ale sa tez bardzo ladne formowanki, kolorowe, wiec chyba cie nic nie omija. Welniaki tez sa w roznych kolorach, dziergane, farbowane, z aplikacjami wiec moze to i nawet wiecej frajdy.
    miałąm parę fajnych formowanek pupeko na początku.. , teraz gładkie wełniaki i bambusowe frotowe formowanki. 2 ładne otulacze PUL mam w słoniki, ale ostatnio nie używam, bo zapięcie 4 napek na wiercącym się dziecku graniczy z cudem (formowanki na rzepy mam).
    Chudzinka- Ufoludek - 2001, Krasnoludek - 2009, Pimpuś -2012

  15. #15
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    Swoją drogą dlaczego utarło sie,że kieszonki są dla początkujących?
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

  16. #16
    Chustomanka Awatar wiki100
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Lublin jeszcze
    Posty
    1,368

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez melodi Zobacz posta
    Swoją drogą dlaczego utarło sie,że kieszonki są dla początkujących?
    pewnie dlatego, że są tak szyte, żeby przypominały pampers jak najbardziej, zwłaszcza te na rzepy
    Tzn. ja bym powiedziała, że to dla mam "pampersowych" które zaczynają z wielo, dla mam od początku wielopieluchujących pewnie nie ma to aż takiego znaczenia...
    Moje dzieci to chyba nigdy do tych onesizów dobrze nie dorosły, zwłaszcza córcia drobinka, no teraz są polskie mniejsze trochę i nawet z falbankami, może nawet bym dobrała na synka, ale, jak pisałam, my już raczej gatki.
    Ostatnio edytowane przez wiki100 ; 27-04-2013 o 13:53
    Chudzinka- Ufoludek - 2001, Krasnoludek - 2009, Pimpuś -2012

  17. #17
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez melodi Zobacz posta
    Swoją drogą dlaczego utarło sie,że kieszonki są dla początkujących?
    Według mnie to nie chodzi o to, że one są TYLKO dla początkujących, bo wiele osób używa kieszonek od początku do końca - z pełnym sukcesem. Ale dla osób, które zaczynają przygodę z wielo, moim zdaniem kieszonki są najłatwiejsze do ogarnięcia. Wkład się nie przesuwa i wystarczy jedynie zapiąć. Ja jestem właśnie przykładem osoby, która zaczęła od kieszonek. Gdyby nie kieszonki, być może bym się zniechęciła do wielo. Otulacz z tetrą był dla mnie na początku nie do ogarnięcia, zwłaszcza, że miałam już wtedy mocno ruchliwe dziecko

  18. #18
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    397

    Domyślnie

    Ja też nie wiem czy po otulaczu z samą tetrą jak teraz zdarza mi się stosować nie zniechęciłabym się do wielorazówek.Jednak prostota użycia i wzornictwo przekonały mnie do wielo u nas królują chinki mam tylko trzy lepszej firmy kupione już jako "używki"ale to nie ma znaczenia właśnie chyba dzięki tej prostocie stosowania,niekłopotliwemu ubieraniu wciąż do mnie wracają i mimo wielu przymiarek nie mam sumienia ich sprzedać bo jednak sięgam po nie w najmniej oczekiwanych momentach i bez przerwy korzystam tygodniami po to by znowu poszły w odstawkę.
    No i mój małż dzięki nim przekonał się do wielo choć nie przewija ale zaczyna ogarniać co z czym i dlaczego ostatnio nawet zaskoczył mnie zakupem wiaderka na brudne pieluchy...
    Jak więc mogłabym nie używać kieszonek...
    BASIA(20.01.2000)Ania(04.09.2009)Jaś(05.10.2011)

  19. #19
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2013
    Posty
    1,001

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pat Zobacz posta
    Według mnie to nie chodzi o to, że one są TYLKO dla początkujących, bo wiele osób używa kieszonek od początku do końca - z pełnym sukcesem. Ale dla osób, które zaczynają przygodę z wielo, moim zdaniem kieszonki są najłatwiejsze do ogarnięcia. Wkład się nie przesuwa i wystarczy jedynie zapiąć. Ja jestem właśnie przykładem osoby, która zaczęła od kieszonek. Gdyby nie kieszonki, być może bym się zniechęciła do wielo. Otulacz z tetrą był dla mnie na początku nie do ogarnięcia, zwłaszcza, że miałam już wtedy mocno ruchliwe dziecko
    Pat - to ja mam w takim razie pytanie w innym wątku napisałam, ale może tu bezpośrednio zapytam... piszesz, że kieszonki są łatwiejsze do ogarnięcia - a ja ich właśnie jakoś nie umiem ogarnąć piszesz, że wystarczy zapiąć i gotowe - a ja mam problem z ułożeniem wkładu przy zapinaniu, szczególnie na zmniejszonej pieluszce, mam problem, że się przesuwa, nie wiem czy jak się pieluszka "naciąga" to wkład nie jest za mały po złożeniu... czy ktoś może też tak ma? do tej pory były otulacze i ikeowskie ręczniki i było ok, ale powoli przestają nam wystarczać

  20. #20
    Chustonoszka
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Lublin/Londyn
    Posty
    145

    Domyślnie

    Czyli jednak stawiasz na prostote. Mnie zupelnie wkrecilo na kolorki i wzorki ale przez to mam kazda pieluszke innej firmy tak wlasciwie w obecnej chwili.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •