Dziękuję dziewczyny. Takiej specjalnej wczesniaczej chusty nie planowałam kupować, myślałam, żeby z kawałka chustowego uszyć węższą kółkową niż mam (72 cm mam), bo właśnie myślę, że byłoby mi łatwiej... zdaję sobie sprawę, że z takim maluchem, to wiązanie musi dążyć do ideału, stąd pomysł z węższą chustą.
Kangurkek zawsze mi się podobał i żałowalam, że nie nauczyłam się go wiązać, a próbowałam nie raz. Może czas popróbować na jakimś misiu![]()