To chyba byłam ja z synkiem - właśnie w natce. Miło zostać wypatrzonymPozdrawiamy.
Jesteś drugą mamą, którą spotkałam u nas nas morzem, ale poprzednio nikt się nie przyznał w wątku
Chyba że wtedy to też byłaś Ty? Nosiłaś małego pod płaszczem/parką jak było chłodniej?