poszperałam po forum i okazało się że nawet kilka moich znajomych się tu udziela, więc będę się z nimi kontaktować i dogadywać szczegóły chustowo- nosidłowe, dzięki wielkie za pomoc
![]()
chusta o tyle fajniejsza, że masz jeden rozmiar i dla tego, które właśnie się urodzi i dla starszych - co ważne nie tylko w kontekście wydatku, ale i miejsca w torbie- u nas tak to działało (teraz noszę tylko malucha, ale jak poprzedni był maluchem to w chuście lądowali oboje na zmianę). Zamiast nosidła IMHO "warciej" kupić drugą, krótszą chustę.
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
a ja sobie kupilam wypasiona tule, a moje dziecie mlodsze odmawia wspolpracy z nosidlami...nie i juz, szmata ma byc i koniecwiec faktycznie moze najpierw pozycz i sprawdz, po co kase topic
![]()
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster