Strona 8 z 21 PierwszyPierwszy 1234567891011121314151618 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 160 z 407

Wątek: nowa Artipoppe i jej egipska bawełna

  1. #141
    Chustoholiczka Awatar aginia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,139

    Domyślnie

    Głupi jest system, masz w koszyku, płacisz ale koszyk pusty...powinno być jak masz to masz i tyle, chociazby przez minute!
    Kuba - 2004, Jaś -2006, Franio -2011 i Józio 2014

  2. #142
    Chustoholiczka Awatar Marciula
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    3,991

    Domyślnie

    Bez sensu, a już się cieszyłam, że się uda
    (chciałam wymienić na alto zen )

  3. #143
    Chustomanka Awatar madlles
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    wrocław
    Posty
    879

    Domyślnie

    chyba niewykonalny..10sek po wypuście wszystko jest już kupione..

    demona a czemu nie połączyłabyś tej bawełny z tussahem? czy duet bawełna/jedwab generalnie się nie sprawdza?

  4. #144
    demona
    Guest

    Domyślnie

    tussah to nie prawdziwy tylko dziki jedwab taka ekonomiczna wersja jedwabiu. Łączenie szlachetnej bawełny z topornym jedwabiem mi jakoś się gryzie. Ale ja jestem jedwabiomaniakiem

  5. #145
    Chustoholiczka Awatar madzi
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    3,966

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez demona Zobacz posta
    tussah to nie prawdziwy tylko dziki jedwab taka ekonomiczna wersja jedwabiu. Łączenie szlachetnej bawełny z topornym jedwabiem mi jakoś się gryzie. Ale ja jestem jedwabiomaniakiem
    Jak zawsze - mądrze prawie!!! A jak wiadomo jedwab (prawdziwy jedwab) to jest to co demona lubi najbardziej...
    to tak jakby jeść kawior z ... skwarkami. Jeśli idą na "bogatego" klienta, to niech wykorzystują w pełni materiały z wyższej półki.

  6. #146
    Chustoholiczka Awatar Agut
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    okolice Grodziska M.
    Posty
    4,325

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez demona Zobacz posta
    tussah to nie prawdziwy tylko dziki jedwab taka ekonomiczna wersja jedwabiu. Łączenie szlachetnej bawełny z topornym jedwabiem mi jakoś się gryzie. Ale ja jestem jedwabiomaniakiem
    sorki za OT
    Monia a wiesz czym się różni tussach od wild silka? Jedna firma robi produkty i rozróżnia Tussach silk i wild silk... niby to to samo co nie?

  7. #147
    Chusteryczka Awatar wrapsodia
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Erlangen Niemcy /czasem Wawa/Jarosław/Klimontów
    Posty
    1,682

    Domyślnie

    jednak fajnie czasem wejsc na forum i o nowych chustach usłyszeć Pomysł z egipską bawelną super. Wzory jak dla mnie troche obiciowe i jakoś toporne się ze zdjeć wydaja, choc te zdjecia w akcji w sumie ok zawiazane, wiec moze nie jest z nimi aż tak źle. Ceny bez komentarza zostawię
    Gosia, mama Toli (25/10/2008), dawniej mimezis

    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci



  8. #148
    demona
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez madzi Zobacz posta
    to tak jakby jeść kawior z ... skwarkami.
    to mi się całkiem z nową Rosją kojarzy

    Agutku, trzeba by oschę spytać, gdzieś czytałam, że tussah też się na farmach jedwabnych produkuje - jak prawdziwy jedwab. A ten wild to całkiem dziki? Może o to chodzi?

  9. #149
    Chustomanka Awatar FatalFuchsia
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Holandia
    Posty
    753

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez demona Zobacz posta
    tussah to nie prawdziwy tylko dziki jedwab taka ekonomiczna wersja jedwabiu. Łączenie szlachetnej bawełny z topornym jedwabiem mi jakoś się gryzie. Ale ja jestem jedwabiomaniakiem
    Ale tussah jest droższy (za metr) od hodowlanego, "normalnego" jedwabiu, zwłaszcza tego produkowanego w Chinach. Tussahowe jedwabniki mają delikatne podniebienia i byle czego nie jedzą, tylko np. dęby

  10. #150
    demona
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez FatalFuchsia Zobacz posta
    Ale tussah jest droższy (za metr) od hodowlanego, "normalnego" jedwabiu, zwłaszcza tego produkowanego w Chinach. Tussahowe jedwabniki mają delikatne podniebienia i byle czego nie jedzą, tylko np. dęby
    Nie słyszałam o tym, tu piszą coś przeciwnego (linkuję, bo jest tam też napisane, że tussah to jedna z odmian dzikiego)
    http://silksation.com/faq.html

    poza tym jedwabniki morowe jak sama nazwa wskazuje żywią się też tylko morwowymi liśćmi

  11. #151
    Chustoholiczka Awatar amst
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    4,830

    Domyślnie

    O tussahu, żeby nie zgubic w tlumaczeniu:
    2) What is the difference between mulberry silk & tussah silk?
    Tussah silk is not as fine as mulberry silk (the fibres vary from 26 to 36 micron in diameter whilst mulberry silk is 10 to 14 microns), but it is stronger and more durable. Tussah silk is usually a honey colour, while mulberry silk is white. At a microscopic level the cross-section of the mulberry silk filaments are circular, while the cross-section of tussah is an elongated oval, which results in flatter silk fibres.

    3) Where does tussah silk come from?
    There are several species of tussah silk moths (family Saturniidae) in China, India, Japan, Africa and North America. The moths are large and have a prominent eye marking on their wings. The caterpillars are bright green, as wide as a man’s finger and they feed on a wide range of plants.

    Despite claims that tussah silk is a wild silk, most tussah silk that is for sale comes from commercially bred caterpillars. They are not as domesticated as mulberry silkworms and can survive in the wild if they escape. Some cocoons are still collected from the wild, usually after the moths have hatched, but this is becoming rarer as it is not commercially viable. Read more about Tussah silkmoths here (opens new page).
    żródło:

    http://www.wildfibres.co.uk/html/tussah_silk.html

  12. #152
    Chustomanka Awatar FatalFuchsia
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Holandia
    Posty
    753

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez demona Zobacz posta
    Nie słyszałam o tym, tu piszą coś przeciwnego (linkuję, bo jest tam też napisane, że tussah to jedna z odmian dzikiego)
    http://silksation.com/faq.html

    poza tym jedwabniki morowe jak sama nazwa wskazuje żywią się też tylko morwowymi liśćmi
    Kiedyś z ciekawości sprawdzałam ceny w hurtowniach - ale były to ceny za metr tkaniny, nie przędzy. Tu na przykład pierwszy lepszy sklep internetowy: http://www.thesilkroute.co.uk/index.php (nie wiem na ile miarodajny)
    Zresztą przyzwyczajona jestem, że od znajomych Chińczyków z pracy często dostaje się w prezencie jedwabne chusteczki, z wyglądu raczej tanie (choć bardzo miłe), jest też w sklepach trochę tanich jedwabnych ciuchów, natomiast z tussahem poza chustami spotkałam się tylko w naprawdę drogich płaszczach, garniturach i dywanach.

    Być może to kwestia popularności.

  13. #153
    demona
    Guest

    Domyślnie

    nie widzę tam prawdziwego jedwabiu, w sensie mulberry silk. Byc może to chodzi o mieszanki jedwabiu (te tanie chsteczki o których piszesz?). Prawdziwy jedwab jest w dotyku jak śmietanka, błyszczący i lejący W kwestii cen, w moim ulubionym sklepie z włóczkami:
    100% tussah 35zł/50g
    https://www.e-dziewiarka.pl/index.ph...emart&Itemid=2
    100% mulberry silk 52zł/50g
    https://www.e-dziewiarka.pl/index.ph...emart&Itemid=2

    BTW Holandię tez darzę szczególnym sentymentem

  14. #154
    Chustomanka Awatar FatalFuchsia
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Holandia
    Posty
    753

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez demona Zobacz posta
    nie widzę tam prawdziwego jedwabiu, w sensie mulberry silk. Byc może to chodzi o mieszanki jedwabiu (te tanie chsteczki o których piszesz?). Prawdziwy jedwab jest w dotyku jak śmietanka, błyszczący i lejący W kwestii cen, w moim ulubionym sklepie z włóczkami:
    100% tussah 35zł/50g
    https://www.e-dziewiarka.pl/index.ph...emart&Itemid=2
    100% mulberry silk 52zł/50g
    https://www.e-dziewiarka.pl/index.ph...emart&Itemid=2

    BTW Holandię tez darzę szczególnym sentymentem

    http://www.thesilkroute.co.uk/sectio...1/silk_habotai to nie jest naturalny chiński jedwab, bo wygląda, również z opisu? A to jest ten z domieszką wiskozy: http://www.thesilkroute.co.uk/sectio.../1/silk_velvet jak widać najdroższy w całym sklepie , powinnam była lepszy przykład znaleźć. Nie wykluczam, że chusteczki były w rzeczywistości były drogie, ale wyglądały tanio.

  15. #155
    Chustoguru Awatar Iwka
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    9,881

    Domyślnie

    demono, masz chustę od ann007 z tej drugiej, prawda? Jak się nosi?
    Co dwa lata przewrót świata
    my - lipiec 2006, Zosia - luty 2008, Joasia - styczeń 2010, Aleksandra-Salamandra - marzec 2012, Synek-Krztynek Antoś - marzec 2014
    "Hodowla młodych hobbitów wymaga wielkiej ilości paszy" J.R.R.T.

  16. #156
    demona
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez FatalFuchsia Zobacz posta
    http://www.thesilkroute.co.uk/sectio...1/silk_habotai to nie jest naturalny chiński jedwab, bo wygląda, również z opisu?
    to jest jedwab gorszej jakości, do filcowania, albo na poszewki, łatwy do farbowania - prawdziwy jedwab się bardzo ciężko farbuje.
    Ta druga tkanina, to sztuczny jedwab wiskozowy.

    Cytat Zamieszczone przez Iwka Zobacz posta
    demono, masz chustę od ann007 z tej drugiej, prawda? Jak się nosi?
    mam z mulberry silk, tak. Nawet 2 szt Rewelacyjne są.

  17. #157
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,599

    Domyślnie

    Offtopujac z lekka - moja babcia po wojnie, zeby dorobic do nauczycielskiej pensji, hodowala jedwabniki. Te morwowe, co liscie morwy zra
    Ja z kolei lubie owoce morwy, mniam

  18. #158
    Chustoguru Awatar Iwka
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    9,881

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez demona Zobacz posta
    mam z mulberry silk, tak. Nawet 2 szt Rewelacyjne są.
    dzięki, tak myślałam bo wyglądają pięknie.
    Co dwa lata przewrót świata
    my - lipiec 2006, Zosia - luty 2008, Joasia - styczeń 2010, Aleksandra-Salamandra - marzec 2012, Synek-Krztynek Antoś - marzec 2014
    "Hodowla młodych hobbitów wymaga wielkiej ilości paszy" J.R.R.T.

  19. #159
    Chustoholiczka Awatar aginia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,139

    Domyślnie

    Chusty podochodzily gdzie trzeba i zaczynaja pojawiac sie fotki na różnych forach...jakos dziwnym trafem 98% tych co widziałam jest holenderskich...maja lepsze serwery od naszych

    Kuba - 2004, Jaś -2006, Franio -2011 i Józio 2014

  20. #160
    Chusteryczka Awatar milorzab
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    PodWarszawa
    Posty
    2,567

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aginia Zobacz posta
    Chusty podochodzily gdzie trzeba i zaczynaja pojawiac sie fotki na różnych forach...jakos dziwnym trafem 98% tych co widziałam jest holenderskich...maja lepsze serwery od naszych

    albo forumek z NM takich, hmmm, starszych
    lepsze serwery, hmmm
    Asia, mama Ignacego, Tosi, Dominika, Weroniki i Maksa


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •