Zaiste kosmos jest jeszcze niewykorzystanym wzorem. Układ planetarny! Ufoludki! Latające spodki! Rakiety! Astronauci! Walentyna Tiereszkowa z dzieckiem w chuście śmigająca po orbicie.
(No dobra, z tym ostatnim mnie poniosło, ale układ planetarny i ufoludki to czemu nie, skoro jest już droga mleczna i robociki. Na planety sama bym chętna była.)




Odpowiedz z cytatem