Pokaż wyniki od 1 do 20 z 39

Wątek: wpija się w ramiona

Mieszany widok

  1. #1
    Chustofanka Awatar adea
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    413

    Domyślnie wpija się w ramiona

    Szukaj mnie nie lubi chyba
    Od niedawna wiążę w tkanej. Mam dwie, zwykle bawełniane pasiaki, żaden szał. I cokolwiek nie robie mam ten sam problem - chusta wpija mi się w ramiona, przez co nosic za długo nie jestem w stanie, a po spacerze boli mnie strasznie dolny odcinek kregosłupa. Dzidzia 7-kilowa wiec nie jakis zawodnik wagi ciezkiej i chyba nie powinno byc problemu. Chusta tez raczej nie jest winna bo w kazdej tak jest (chyba ze obie złe). Obstawiam złe wiązanie. Ktos miał podobnie? Jak sobie z tym poradziłyscie?
    Mały Mysz listopad 2012, Mniejszy Mysz luty 2016

  2. #2
    Chusteryczka
    Dołączył
    Nov 2010
    Posty
    1,879

    Domyślnie

    a jakie wiązanie?

  3. #3
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,887

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez madorado Zobacz posta
    a jakie wiązanie?
    i jednakowoż - jaka chusta? zwykłe bawełniane paski to mogą wiele znaczyć, oby nie to o czym myślę

    I czy dobrze dociągnięta? Nie odchylasz się przypadkiem "do tyłu"?

    Zdjęcie może pomogło by szybciej zlokalizować problem, bo przyczyn może być wiele...
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  4. #4
    Chustofanka Awatar adea
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    413

    Domyślnie

    jedna nati uzywka, druga lennylamb nowa.
    Wiąże w kieszonke bo nic innego nie umiem
    tu foto:
    http://i48.tinypic.com/2vs0vmq.jpg
    to ze niedociagnieta bardzo mozliwe bo jestem jeszcze leszczem jesli chodzi o to, i zdarza mi sie puszczac jedną czesc przy naciąganiu drugiej...
    Mały Mysz listopad 2012, Mniejszy Mysz luty 2016

  5. #5
    Chustopróchno Awatar Karusek
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    12,472

    Domyślnie

    jak dociągasz chustę, staraj się ją rozłożyć szeroko na ramionach (żeby nie szła jako pasek 5-7centymetrowy tylko szeroko, nawet na całej szerokości Twoich ramion - mniej będzie się wpijać, będzie wygodniej i lżej).
    Na zdjęciu nie widzę - ale zwróć też uwagę, czy nie dajesz jej za blisko swojej szyi - to też będzie powodować bóle u Ciebie
    2 + 7 (2005-2018)

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar glo
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    w podróży
    Posty
    4,021

    Domyślnie

    na fotce niewiele widać, a na pewno nie widać jakichś skandalicznych luzów, ale na pewno dobrze pisze Karusek, że poły masz zwinięte dość wąsko i blisko karku, spróbuj szerzej rozkładać, może tak będzie wygodniej (tylko przy takim szerszym rozłożeniu też stosunkowo łatwo o luzy).
    nosiłam w nati kalahari cięższe dziecko i nie odczuwałam mocnego wpijania.
    nie jestem pewna, czy to nie kwestia perspektywy, ale nie za wysoko masz dziecko? jesteś szczupła i lekkie obniżenie też może przesunąć środek ciężkości i odciążyć kręgosłup.

  7. #7
    Chustoguru Awatar livada
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    6,866

    Domyślnie

    No, to brzmi jak niedociągnięta szmata po prostu, i ramiona, i ból kręgosłupa... Może wrzuć jakieś zdjęcia?

    A w czym nosisz (w jakim wiązaniu)?
    Moje DziewczynKi: marcowa Kasia (2011), październikowa Kalinka (2013) i kwietniowa Kaja (2016)

  8. #8
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Warszawa Tarchomin
    Posty
    265

    Domyślnie

    Ja się nie dziwę, że w kieszonce nie jest wygodnie.
    Przerzuciłabym już na plecy, na przód już za duże dziecko.
    Odcinek lędźwiowy boli, bo chusta uciska w tyłu
    lepsze są wiązania, gdzie węzeł jest z przodu

  9. #9
    Chustofanka Awatar adea
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    413

    Domyślnie

    o, własnie sie zalogowałam żeby sie pochwalic

    Bol minął po kilkudniowym odpoczynku od chusty.
    Jako że Smyk chory, na leżąco nie oddycha mu sie za dobrze, a do siedzenia mu jeszcze daleko to trzeba goscia dużo nosic. Zastosowałam wasze rady i problem jak ręką odjął Noszę go od piątku po kilka godzin (nie ciągiem, ale w sumie) i zadnego bólu ani dyskomfortu nie ma, co prawda tylko po domu chodzimy, ale wczesniej nawet po domu było kiepsko.
    Odkryłam chyba co robiłam nie tak. Otóż jak dociągałam wczesniej to tylko tak jakby "do góry". Przez co częsc podpupna była luźno, a częsc przy karczku bardzo mocno dociągnięta, i wpijała mi się z kolei w mój kark, ciężar źle rozłożony (zarówno na dziecku jak i na moich ramionach) i to powodowało bóle. Mówie sensownie?
    Teraz dociągam bardziej na boki i na ukos, (kachasek - twoja rada boska ) zrobiłam tez szersze hmmm ramiączka, na pewno nie jest idealnie i zdarza mi sie jakiś babol ale komfort noszenia bez porównania, no i przyciągam go do swojej klatki piersiowej a nie podciągam do góry więc w kocnu głowa nie przesłania mi widoku

    Mam nadzieje ze w miare zrozumiale to napisałam
    nauczyłam sie tez 2x i zapisałam na plecak więc jestem na etapie chustowego rozwoju
    Mały Mysz listopad 2012, Mniejszy Mysz luty 2016

  10. #10
    Chusteryczka Awatar Kaś
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    2,555

    Domyślnie

    Super

  11. #11
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Böblingen
    Posty
    2,158

    Domyślnie

    ciesze sie, ze sie udalo milego noszenia wiec

    my do dzisiaj czasem sie w kieszonke albo kangura pakujemy i jedyna niewygoda jest przy robieniu czegos, co wymaga miejsca przede mna dobrze zawiazana kieszonka przy 10kg daje spokojnie rade
    http://kachaskowo.blogspot.com
    a najlepsze me dzieła: Michał 06-06-2007 i Klaudia 17-09-2011
    bociany dzieci nie noszą, ja tak (zapożyczone z nosime.sk)


  12. #12
    Chustofanka Awatar adea
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    413

    Domyślnie

    podziele się jeszcze zdjęciem
    http://tinypic.com/r/mwedsn/6
    jakies widoczne błedy ?
    Mały Mysz listopad 2012, Mniejszy Mysz luty 2016

  13. #13
    Chusteryczka Awatar Kaś
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    2,555

    Domyślnie

    Nóżki mniej odwiedzione? Spróbuj je na koncu zlapac za doly podkolankowe i przywieść do siebie i jednoczesnie do gory - tak jakby wepchnac miedzy Twoj a Dziecka brzuszek, jednoczesnie zmniejszając żabę/odwiedzenie).
    Poza tym wygląda bardzo ok

  14. #14
    Chusteryczka Awatar Sroka
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    na polnoc od Monachium
    Posty
    1,613

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez martekle Zobacz posta
    Ja się nie dziwę, że w kieszonce nie jest wygodnie.
    dla mnie kieszonka to bylo najwygodniejsze wiazanie.
    czesto przyczyna bolu ramion i plecow jest, obok niedociagniecia, za wysoko zawiazany krzyz na plecach. wtedy chusta chocby super dociagnieta bedzie niewygodna.

  15. #15
    Chustonoszka Awatar Gusia_
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    118

    Domyślnie

    A mówiłam, że będzie dobrze

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •