dziś na Długiej w W-wie

[IwonaKM]

pozdrawiam dwie mamy, które maszerowały dziś ulica Długą w kierunku Freta około godziny 13tej.
Jedna niosoła maluszka w nosdełku Boba, druga schowanego pod kurką.

[owieczka33]

Byłam dziś na Długiej z koleżanką, szłam w kierunku Freta ok 13, ale miałam Niunię w chuście, a koleżanka swoja w wózku, zatem to nie ja.

[IwonaKM]

to były dwie mamy, każda szła oddzzielnie

blizej Freta mijalam tę z dzieciatkiem w nosidle a blizej pl. Krasinskich tę z dzieckiem pod kurtką.
I tak mi się miło zrobiło, ze taki wysyp noszących mam.
Przypomniały mi się stare, dobre czasy noszenia córeczki na piersiach, teraz nosimy się już tylko na plecach

[owieczka33]

Ja dzis miałam żółtą (dośc charakterystyczna przez to) kurtke z filcu, czerwono-bordową torbę z kieszenią z Girasola i Niunie w Natce Lutei (różowy+grafit), osłaniałam Ja kurtka, ale nie była schowana. Kolezanka z czerwonym wózkiem x-landera i fioletową torbą z Girasolem.

Szłyśmy od Bankowego do Stopociech (niestety nie przez mój kochany Ogród Krasińskich ).

Może jednak to byłam ja?

[IwonaKM]

Może jednak to byłam ja?

chyba jednak nie, a szkoda
może innym razem się miniemy

[owieczka33]

Bywam w Stupociachach na Spotkaniach Bliskości (polecam! może się wybierzesz?) raz na dwa tygodnie, zatem, jezeli tam bywasz- spotkanie murowane!

[IwonaKM]

niestety pracuję, przy Długiej właśnie, raczej nie uda mi się wybrać do StuPociech, choć biegając na szkolenia na Starą, mijam StoPociech dosyć regularnie
właśnie wracając wczoraj ze Starej mijałam chustoMamy

[Ronja]

Bywam w Stupociachach na Spotkaniach Bliskości (polecam! może się wybierzesz?) raz na dwa tygodnie, zatem, jezeli tam bywasz- spotkanie murowane!

To może się spotkamy, bo ja w zeszłą środę byłam pierwszy raz i zamierzam chodzić w miarę regularnie

[owieczka33]

Ronja to super! My z kolezanka inaszymi dwoma coreczkami bylysmy dea razy i bardzo nam sie podoba zatem do zobaczenia bede Cie wypatrywac. Nas rozpoznasz po tym, ze ja nie spiewam za to biegam za moja panna

[owieczka33]

Ronja, chyba Cię nie było dziś, co? czy przegapiłam?

[IwonaKM]

dziś na Długiej, tym razem przez okno, znów widziałam tę sama mamę z maluszkiem w Boba

[Ronja]

Ronja, chyba Cię nie było dziś, co? czy przegapiłam?

Nie, nie było mnie, mały był troszeczkę zasmarkany więc dla świętego spokoju nie zabierałam go w stadko dzieci Ale mam nadzieję, że w kolejne środy będziemy.