z cyklu:co bym chciala;)

[hanti]

nic, lektyka mi nie potrzebna bo chodzić lubię chusty jakoś ostatnio przestały do mnie mówić, mam to co mam i wystarczy

[m.m.]

chciałabym... juz urodzić i miec spokój świety

życzenia wzajemnie się wykluczające
a ja bym chciała - ciepła i słońca, bo umrę na maruderstwo

[kamaal]

Z chust: Jima
z niechust - nowego chuścioszka

[aliona]

najpierw zdrowe dzieciaki

a potem zarę w każdym możliwym zestawie kolorystycznym

a jakby do zary dorzucali domek z ogródkiem to będę najszczęśliwsza

[kakot]

niezmiennie: indio z jedwabiem, amen. No i chuścioszka do kompletu, ale z tym jeszcze gorzej, niż z indio.

[czukczynska]

Idą do mnie dwie chusty i na tym koniec moich pragnień.Zaspokoiłam się chustowo.

[elbazetka]

Idą do mnie dwie chusty i na tym koniec moich pragnień.Zaspokoiłam się chustowo.

Tak ci sie tylko zdaje .

[Nata]

Lana himbeer.....juz ją kiedyś PRAWIE miałam....


chociaz nie wiem,czy hibiscus kolorystycznie nie jest faniejszy....

[IwontaG]

Natalio a jak ta Lana wygląda?

[Nata]

Natalio a jak ta Lana wygląda?

A tak......

http://www.mein-kleiderschrank.de/index ... &Itemid=18

[dioneja]

ja niewiele

kółkową tkaną

i tyle

hej

a interesuje Cię Natka Jamaica? bez instrukcji, bo to jedna z pierwszych, jakie Natalia w świat puszczała. brak zaciągnięć, jedynie kilka plamek, które mimo prania nie chcą zejść. podczas noszenia są niewidoczne.
cena: 100zł+ przesyłka.

jeśli jesteś zainteresowana, mogę zrobić foty tych plamek i wysłać na mail (jakby co, poproszę adres mailowy).

pozdrawiam,
ania

[picikola]

chciałabym się wyspać, oddam każdą chustę za przespaną noc

[IwontaG]

chciałabym się wyspać, oddam każdą chustę za przespaną noc

A ja nie oddałabym żadnej chustowej chwili za nic, noce przespane wrócą i będę spac i spac, a chustowanie już nie wróci.

[picikola]

napisałam każdą, a nie wszystkie, więc kilka do noszenia zostaje

[Fiona]

ja niewiele

kółkową tkaną

i tyle

hej

a interesuje Cię Natka Jamaica?

nie moje kolorki
dzięki

[picikola]

A chustowo to marzą mi się lilie wełniene i jedwabne, ale chyba nierealne, bo lilie jakoś na rynku szłu nie robią, więc się pewnie Didek nie szarpnie na taką wersję

[odynka]

a mi sie marzy male chustociatko co bym kogo nosic miala
a z chust poki co tylko co by doszlo do mnie to co zamowione - mam glowe zaprzatnieta pewnym projektem

[darijah]

Przymierzyłam ostatnio nubiGo i się zakochałam. Bardzo mi odpowiada to nosidło i wskakuje na pierwsze miejsce na liście moich zachciewajek. Potem jest indio czarno-białe , następnie jakieś kolorowe(najlepiej ładnie kontrastujące nitki ale nie rozenholz ) indio z lnem . Myślicie , że didek stworzy kiedyś indio schwarz-weiss z lnem by spełnic moje marzenia dwa w jednym? Na koniec marzy mi się jakiś ładny,radosny pasiak. Juliet chimparoo jest fajna ; te chusty weszły w końcu na rynek ?

[Biedronka]

a Ja która sie broniła łapami i nogami przed macaniem kaszmiru
sobie macnę go
i nie wiem jak to sie skończy

i chciałabym dożyć do kwietnia .

aha i chciałabym rożka z lnem ....nadal...
chlip chlip

[olivka]

Tak sobie odgrzebałam wątek z ciekawości, i wyszło mi, że powinnam być chustozaspokojoną jednostką, bo:

3) mejtajka (już niedługo )

-> mi myrra uszyła idealnego

4) kurtkę do noszenia (ech lepiej nie mówić)

-> sobie uszyłam w pocie czoła, szyciu może daleko do myrrowej jakości, ale mam, a co

5) tkaną kółkową

-> też mi myrra uszyła idealną

A ja tu teraz zaczynam kombinować jeszcze nad czymś zielonym... Najchętniej:
- chustoMT z Hoppka Limy
- bawełniany MT zielony
- ewentualnie girasolek czterolistna koniczynka...

Cóż, może jak znów napiszę w tym wątku, to się spełni?