Ja bym w prezencie na babyshower podarowala jej elastyka oraz wykupioną godzinną konsultacje z doradcą. Ciebie moze nie posłuchać, ale wiedzy doradcy kwestionować nie bedzie. No i moze z czasem z elastyków przerzuci sie na tkane.
Ja bym w prezencie na babyshower podarowala jej elastyka oraz wykupioną godzinną konsultacje z doradcą. Ciebie moze nie posłuchać, ale wiedzy doradcy kwestionować nie bedzie. No i moze z czasem z elastyków przerzuci sie na tkane.
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają